Zaczynał jako program do wysyłania SMS-ów. Dziś z pierwszego polskiego komunikatora korzysta 11 milionów osób, a wokół niego powstało internetowe imperium.
Kiedy w 2000 roku firma Łukasza Fołtyna stworzyła program SMS-Express, na rynku komunikatorów rządziło izraelskie ICQ. Jednak od 15 sierpnia 2000 roku rosnąć mu zaczął konkurent. Tego dnia oficjalnie pojawiła się pierwsza wersja Gad-Gadu. Pierwsza, choć wcale nie oznaczona numerem 1, a od razu 3.0. Już pierwszego dnia w sieci GG zarejestrowało się dziesięć tysięcy internautów, a na pierwsze urodziny pochwalić się może rzeszą 250 tysięcy użytkowników.
Dziś te liczby wydają się być abstrakcyjne. Marek Soból, szef produktu GG Network mówił w wywiadzie dla Interaktywnie.com, że dziś liczba aktywnych użytkowników komunikatora sięga 11 milionów, a wokół komunikatora zbudowane zostało internetowe imperium. Gadu-Gadu to dziś portal, poczta e-mail, internetowa telefonia, a od niedawna również serwis połecznościowy. Jest też wirtualna sieć telefonii komórkowej. Wszystko zintegrowane wokół świętującego właśnie dziesiąte urodziny komunikatora. A do tego jeszcze serwisy z grami online, mikroblogi, mapy, czaty, filmy, słowniki czy wreszcie internetowe radio.
Choć nie obyło się bez potknięć, związanych z wydajnością serwerów, a wielu internautów ma za złe twórcom programu przeładowanie reklamami (co skutkuje migracją do alternatywnych programów), można śmiało mówić, że Gadu-Gadu odniosło sukces. Co o tym zdecydowało? Co w ciągu tych 10 lat było najważniejsze? Dowiemy się z okolicznościowego serwisu, działającego już pod adresem gadu-gadu.pl/10lat/.
Są tu wypowiedzi znanych Polaków, którzy z GG korzystają na co dzień, są też opinie najmłodszych użytkowników internetu. Jest też wykład, tłumaczący znaczenie nazwy, znanej dziś chyba każdemu polskiemu internaucie.
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Moim zdaniem te nowe wersje gg są tragiczne, większość moich znajomych szuka w sieci dostępnych starych wersji, bo nowych nie da się normalnie używać. Osobiście po pojawieniu się najnowszych wersji gg, to wolę używać GTalk.
Po prostu GG zjawiło się we właściwym miejscu o właściwej porze, ludzie przywykli, a przyzwyczajenia zmienia się jednak dosyć trudno.
Często zastanawiam się co stoi za sukcesem tego komunikatora... patrząc na kolejne pomysły jego twórców często myślę \"Nie no, to już nie przejdzie\" - a przechodzi. <br /><br /> Pomimo przeładowania umiarkowanej przydatności funkcjami niewiele osób idzie w moje ślady porzucając GG. Z mojej perspektywy (za wiodącym w Polsce dziennikiem): SZOK!