Przedstawiamy programy, dzięki którym sprawdzisz dojrzałość arbuza, a nawet zasymulujesz pracę przy biurku.
Apps store i Google Play są przepełnione aplikacjami mającymi w najróżniejsze sposoby urozmaicać codzienne życie ze smartfonem. W związku z tym nikogo nie powinno dziwić, że oprócz takich jak Angry Birds, WhatsApp, czy Instagram możemy znaleźć aplikacje bardziej nietypowe.
Gym Shamer
W jaki sposób najlepiej zmotywować się do ćwiczeń? Publicznym upokorzeniem! Gym Shamer to aplikacja, która łączy się z Facebookiem, Twitterem i Foursquarem (służącym do meldowania się w różnych miejscach). Zadaniem użytkownika jest określenie, ile razy w tygodniu chce chodzić na siłownię. Na podstawie zameldowań Gym Shamer śledzi, jak wywiązuje się ze swojego postanowienia. Jeśli nie uda się spełnić założeń, aplikacja wysyła informację o porażce na serwisy społecznościowe.
iNap@Work
Ta aplikacja została stworzona dla tych, którzy lubią uciąć sobie drzemkę podczas pracy. Po jej włączeniu, telefon wydaje dźwięki typowe dla biura - od klikania myszki, czy uderzania w klawiaturę przez zgniatanie kartek papieru aż po chrząkanie i pociąganie nosem. Oprócz rodzaju dźwięków, można także ustawić ich częstotliwość tak, by na przykład nieustanne zgniatanie kartek nie budziło niepokoju u szefa.
Zobacz jak działa iNap@Work:
Pointless Game
Jak sama nazwa mówi - jest to gra bez sensu, co zresztą zastrzegają sobie jej twórcy w opisie. Cała filozofia polega na tym, że należy położyć palec na ekranie i po prostu go tam trzymać. Gracz dostaje punkt za każdą sekundę, a przegrywa, gdy oderwie palec od ekranu.
Cry Translator
Ta aplikacja przyda się świeżo upieczonym rodzicom. Ma za zadanie przeanalizować płacz dziecka i przetłumaczyć, czy bobas jest głodny, zmęczony, zdenerwowany, czy znudzony - i to wszystko w ciągu 10 sekund! Ponadto zawiera porady, w jaki sposób uspokoić dziecko w zależności od powodu płaczu. Ciekawe, czy rzeczywiście skuteczność sięga 96 proc., jak obiecują twórcy.
Melon Meter
Arbuz kupiony w sklepie po rozkrojeniu okazał się albo niedojrzały? Dzięki Melon Meter coś takiego już nigdy się nie przydarzy! Jak z niego korzystać? Należy po prostu uderzać telefonem w owoc przez określony czas. Twórcy uważają, że w ten sposób (dzięki tajnym algorytmom), aplikacja będzie potrafiła określić, w jakim stanie jest arbuz, który chcemy kupić. Absurdalne?
Zobacz jak działa Melon Meter:
Autor tekstu: Maria Pisarek (procesor.pl)
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Mnie urzekły dwie dziwne i z pozoru tylko bezużyteczne apki ;)Human-to-Cat Translator -translator z kociego na nasze. Jeszcze nie próbowałam, bo nie mam kota :( Ale jak tylko dorwę jakiegoś sierściucha to sobie porozmawiamy...Zippo - czyli wyświetlana naekranie zapalniczka - w sam raz na koncerty. Trzeba wykonać ruchy otwierającezatyczkę i odpalające płomień ;pPolecam zajrzeć tutaj:http://yourapps.info/aplikacje... można tam znaleźć tego typu cuda :)