Rosja buduje własny kosmodrom

W poniedziałek, 19 VII, rząd Rosji zdecydował o przeznaczeniu sporej sumy na budowę krajowego kosmodromu. Czyżby Rosja szykowała się do zwiększenia intensywności lotów kosmicznych?

Turystyczne loty kosmiczne coraz bliżej

Kosmodrom powstanie na Dalekim Wschodzie, a dokładnie w obwodzie amurskim. Na ten cel wyasygnowano kwotę 25 miliardów rubli, czyli ok. 800 milionów USD. Zwać się on będzie Wostocznyj. Poinformował o tym w poniedziałek premier Rosji, Władimir Putin. Powiedział też:

Mam wielką nadzieję, że Wostocznyj będzie pierwszym krajowym kosmodromem do celów cywilnych i zapewni Rosji całkowitą niezależność w jej działalności kosmicznej

Jak na razie wszystkie rosyjskie satelity i statki startują z Bajkonuru, który dzierżony jest od Kazachstanu. Moskwa płaci za to 115 milionów USD rocznie. Budowa nowego kosmodromu wcale nie wiąże się z zaprzestaniem dzierżawy, tak więc Rosja będzie dysponować dwoma tego typu obiektami. Sugeruje to, że chce rozwijać swój program kosmiczny. Wybór obwodu amurskiego podyktowany został kilkoma czynnikami. Znajduje się na dogodnej szerokości geograficznej, gdzie nie ma żadnych wstrząsów sejsmicznych, jest tam dobrze rozwinięta infrastruktura i sieć dróg, a także całkiem przyjemny klimat. Nie podano jednak, kiedy ruszy ani też zostanie ukończona budowa.

NA ZDJĘCIU: BAJKONUR Z LOTU PTAKA