Jak dostrzec nowy trend i stworzyć udaną kampanię?

Paweł Suchocki, dyrektor zarządzający agencji Buzz Media, wybiera najlepsze akcje reklamowe ostatnich miesięcy.

Najlepsze kampanie możliwe są dzięki aktywnej obserwacji trendów i zachowań konsumentów. Duża liczba osób mówi, że odniosła sukces gdyż znalazła się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie. Podobnie jest ze współczesnymi kampaniami reklamowymi.

Konsument każdego dnia jest otaczany przez tysiące bodźców. Względem niektórych na dobre się uodpornił i pozostają przez niego niezauważone. Stąd też przepisem na udaną kampanię jest wykorzystanie przez daną markę tego co aktualnie jest na topie. Szybkie wpasowanie się przez brand w daną modę, czy też wręcz jej zaadaptowanie na swój użytek, gwarantuje zwrócenie uwagi na dany przekaz. Oczywiście marki nie mogą adaptować wszystkich trendów. Muszą wybierać te, które są tożsame z jej pozycjonowaniem.

W kampaniach reklamowych w dalszym ciągu najważniejszy jest pomysł, ale pomysł który będzie zrozumiały dla zwykłego konsumenta, a nie tylko dla pracowników agencji.

Zjawisko, które mnie ostatnio zainteresowało to pojawienie się na Facebooku stron typu spotted. Pojawił się istny wysyp stron tego typu. Fan Page te charakteryzują się dużym zasięgiem. Angażują coraz większą liczbę użytkowników. Zapanowała wręcz moda na spottowanie. Za pomocą stron tego typu użytkownicy mogą do siebie wysyłać anonimowe wiadomości. Oczywiście za publikację kontentu odpowiada administrator, jednak nic nie stoi na przeszkodzie by bazując na tej funkcjonalności nieśmiały użytkownik zaprosił na kawę osobę, która mu się podoba. Często dyskusje spotterów wykraczają poza zwykłe propozycje randkowe. Poprzez spotted-tubę można komunikować dosłownie wszystko. Zjawisko to doskonale obrazuje potęgę internautów i ich zdolność do tworzenia kontentu.

Od połowy grudnia 2012 Spotted:BUW polubiło ponad 14 500 osób, które aktywnie uczestniczą w dyskusjach, a klony szerzą się w błyskawicznym tempie (spotted: plac Zbawiciela, Spotted: ZTM, Spotted: Biedronka...). Mamy wyraźny trend, konkretne zachowanie konsumentów. Ze względu, że jest to jeszcze młode zjawisko nie ma zrealizowanych kampanii, w oparciu o tą mechanikę. Jednak to tylko kwestia czasu, kiedy jakaś marka zdecyduje się na ten krok. Pomysłów, jak wykorzystać ten trend jest naprawdę mnóstwo.

Trend łączenia świata realnego z wirtualnym w kampaniach marketingowych nabiera coraz większego rozpędu. Obecnie nie ma już tak wyraźnego podziału na kampanie online i offline. Mamy do czynienia z marketingiem wieloformatowym, czy jak niektórzy mówią z marketingową hybrydą. Online może być w świecie rzeczywistym, a to co odbywa się w świecie rzeczywistym możemy śledzić w internecie. Marki coraz lepiej prowadzą komunikację tam, gdzie konsumenci funkcjonują. Marki coraz lepiej i z coraz większym efektem pracują w połączonej rzeczywistości.

Dość ciekawym pomysłem jest facebookowy karmnik dla ptaków przygotowany przez jedną z agencji interaktywnych. Agencja zaproponowała zabawę, w której zalajkowanie fan page'a przekładało się bezpośrednio na rzeczywiste działanie (uruchomienie mechanizmu karmnika i dosypanie karmy). To doskonałe zobrazowanie nowoczesnej kampanii. Użytkownik nie musi wykonywać żadnej dodatkowej offline'owej akcji, żeby działać w realnej przestrzeni. Kampanie tego typu są kolejnym elementem obrazującym angażowanie zwykłych konsumentów do działań. Akcja jest zabawą i łączy w sobie kilka celów: wzrost liczby fanów, karmienie zwierząt w okresie zimowym i co najważniejsze zwykły Kowalski nie wychodząc z domu może zrobić coś dobrego. Nie mogę już się doczekać kiedy jakaś fundacja, czy firma w ramach działań CSR zdecyduje się na podobny mechanizm.

Najprostsze rozwiązania są najlepsze, ale jak pokazać coś co technologicznie jest skomplikowane, a można to obsługiwać z dziecinną łatwością? Odpowiedź na to znajdziemy w portugalskiej kampanii Windows 8. Kampania obrazuje doskonale działania BTL w punkcie sprzedaży z szeroko zasięgową kampanią viralową. Mamy stand w sklepie, gdzie każdy może przetestować nowy produkt od Microsoft. Co najważniejsze funkcjonalności produktu demonstruje 7-8 letni chłopiec. Stwierdzenie: Dziecinnie proste w tym wypadku zyskało zupełnie inny wymiar. Kampania super wpasowana w charakter marki, w cele, w claim. Prosty przekaz obrazujący intuicyjną funkcjonalność. Doskonała komunikacja jednej z głównych zalet produktu, a co najważniejsze świetny kontentem social mediowym wywołującym pozytywne skojarzenia. Bardzo na plus.

Podsumowując: marketingowcy wychodzą z założenie, że żeby kampania odniosła sukces musi być wszędzie. Otóż nie. Obecnie można przeprowadzić prostą kampanię, jakiś event, czy ambient lokalnie w realu, a nadać mu punkt przyłożenia w internecie. To właśnie dzięki sieci jesteśmy w stanie, w krótkim czasie osiągnąć olbrzymi zasięg i co najważniejsze nadać drugie życie kampanii.

Może lepszym stwierdzeniem zamiast nadać życie, będzie określenie sprawić, by stała się nieśmiertelna, bo internet pamięta wszystko.

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"