Jak reklama z celebrytą może wciągnąć widza? Wie o tym Volvo

Anna Duda z agencji interaktywnej Brandoo wybiera i opisuje najciekawsze kampanie ostatnich tygodni.

33 565 348 - tyle wyświetleń w ciągu sześciu dni zebrało video, na którym legenda kina akcji, Jean-Claude Van Damme, prezentuje widowiskowy szpagat, stojąc na lusterkach dwóch jadących do tyłu ciężarówek firmy Volvo.

Nic dziwnego - efektowna reklama to smakowita mieszanka składników, które kochamy: estetyki, elementu zaskoczenia, komizmu, przesuwania granic możliwości, fabuły i obecności celebryty. Tego zabrakło np. kampanii Banku Zachodniego WBK.

The Epic Split to obraz niezwykle atrakcyjny dla oka. Dwa piękne, złote samochody ciężarowe suną płynnie do tyłu. W tle zachodzące słońce. Bohater filmu również zachwyca. Widzimy 53-latka po przejściach (w 2010 roku aktor przeszedł zawał), po którym widać upływ czasu, ale który z nim walczy i... wygrywa. Idealnie pasuje do tego - swoimi możliwościami potwierdza, że człowiek może przekraczać własne, fizyczne ograniczenia. Tak samo jest z technologią. Choć wydaje się, że osiągnięto już wszystko, okazuje się, że powstają kolejne, niezwykłe rozwiązania. Jednym z nich jest nowy, precyzyjny i dynamiczny układ kierowniczy VDS (Volvo Dynamic Steering), który promuje reklama.

Zobacz Van Damme'a w reklamie Volvo:

Informacja o produkcie firmowanym marką Volvo pojawia się subtelnie, nie wprost. Oglądając reklamę, udziela nam się spokój aktora. Nie widzimy dwóch ciężkich samochodów, obraz ma lekki i przyjemny klimat. Wielki macho kina, robiący szpagat jak najbardziej giętka baletnica, przy dźwiękach eterycznego utworu Enyi, to zabawne połączenie. Komizm wzmaga efekt zaskoczenia: w pierwszym ujęciu widzimy poważną twarz aktora - reszta odsłaniania jest kawałek po kawałeczku. Opowieść ma swój początek, środek i koniec z pointą - precyzja jest najważniejsza.

Reklama spotkała się z szerokim oddźwiękiem. Ze względu na obecność Van Damme'a, video pojawiało się na portalach plotkarskich i w innych serwisach rozrywkowych. Zainteresowanie filmem podsycały nagrania z przygotowań celebryty do spektakularnego wyczynu i wypowiedzi reżysera. Ponoć Andreas Nilsson miał tylko 15 minut w ciągu dnia - między godz. 8:05 a 8:20 - aby wykorzystać odpowiednie światło słoneczne. Krążą słuchy, że obraz to pierwsza wersja, jaka powstała. Oczywiście wcześniej odbyło się wiele prób bez kamery. Sugerowano, że obraz to fotomontaż. Czytałam, że aktor przypięty był linkami niewidocznymi na filmie i stał na specjalnych platformach, które umieszczono za lusterkami. Mimo to jego wyczyn jest pierwszym tego typu w historii.

Film The Epic Split to jedna z reklam internetowej kampanii Volvo. Łączą je śmiałe akrobacje wykonywane na pojazdach. Bohaterką poprzedniego filmu The Ballerina Stunt była rekordzistka wysokości wspinania się. Choć film cieszył się dużym zainteresowaniem, to spot z Van Dammem jest ciekawszy. Moim zdaniem dlatego, że za brawurowymi wyczynami kryje się coś więcej.

Najważniejsze jest jednak to, czy kampania/reklama jest skuteczna. Przez zasięg, jaki The Epic Split osiąga w internecie, mogą zainteresować się nią młodzi ludzie, stojący przed wyborem kariery kierowców ciężarówek. Volvo oświadczyło, że w planach ma wyjście poza tradycyjny target (kierowców).

W porównaniu z reklamą Volvo polskie spoty z celebrytami wypadają słabo. Po udziale Kevina Spaceya w kampanii promującej Konto Godne Polecenia Banku Zachodniego WBK spodziewałam się wiele. Talent znakomitego aktora, którego kariera obecnie jest w rozkwicie, moim zdaniem nie został należycie wykorzystany. Reklamom w tej kampanii brakuje dobrych scenariuszy, na których podstawie można stworzyć wciągające opowieści. Szkoda, że nie ma w nich głębi. Jest za to uderzanie ofertą po oczach.

Dlatego z niecierpliwością czekam na zapadające w pamięć i przechodzące do historii reklamy z celebrytami w roli głównej.

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"