
Profesjonalnie zrobiona reklama Chrome, mocno efekciarska i – trzeba przyznać – pomysłowa, musi zmierzyć się z parodią. Opera postawiła na dość niekonwencjonalny humor, którym uciera nosa Google. Udało się?
I reklama Google:
Google Chrome wciąż notuje niski udział w rynku. Podobnie Opera. W Polsce z korzysta z nich odpowiednio 5,63 i 8,33 procent internautów. W porównaniu do liderów, Firefoksa i Internet Explorera (który swoją drogą reklamuje się "czochraniem lemura"), to bardzo mało.
Czekamy na kolejne warzywne starcie.
Tworzymy nowoczesne dedykowane web aplikacje. Naszą domeną jest bezkompromisowa jakość kodu, bezpieczeństwo oraz...
Zobacz profil w katalogu firm »
dih.pl to zespół specjalistów branży IT. Jako agencja e-commerce działamy od 12 lat. Od 7 lat jesteśmy...
Zobacz profil w katalogu firm »
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe.
Świadczymy usługi związane z...
Zobacz profil w katalogu firm »
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie.
Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu,...
Zobacz profil w katalogu firm »
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i...
Zobacz profil w katalogu firm »
Istniejemy na rynku reklamowym od 2007 r. Przez ten czas zbudowaliśmy nie tylko naszą markę, ale przede wszystkim...
Zobacz profil w katalogu firm »
Stare wiesci...
słaba parodia. spodziewałem się "po Operze" czegoś lepszego.
dlaczego słaba? mnie się podoba, jest na poziomie (sporo szwedzkiej autoironii) i pokazuje co ma pokazywać - debilizm porównywania prędkości przeglądarki do prędkości wystrzeliwanego ziemniaka.