Wyciekły kolejne dane ponad miliona osób, użytkowników serwisu SonyPictures.com. Za atakiem stoi grupa hakerska LulzSec.
Gdyby atak powiódł się, gigant z Kioto mógłby zapomnieć o dobrych wynikach sprzedaży nowej konsoli.
Wczoraj wieczorem ponad 160 tysięcy internautów śledzących profil LulzSec na Twitterze przeczytało komunikat "Tango down - CIA.gov - for the lulz".
Celem ataku było 1,3 miliona danych klientów japońskiego koncernu. Do ataku do tej pory nie przyznała się żadna grupa hakerska. LulzSec obiecała pomoc w złapaniu sprawców.
Hakerzy spektakularne akcje przeprowadzali średnio co miesiąc i nie oszczędzili nawet największych instytucji - również państwowych.