Czy w kulturze striptizu, w kulturze, w której publiczna nagość, voyeuryzm są elementami kolorowej codzienności, erotyka w przekazach reklamowych może jeszcze pobudzać emocje? Pewnie i tak, ale czy są to emocje o których marzy reklamodawca?
Ostatnie 12 miesięcy przyniosło przede wszystkim zwiększenie dostępnych formatów display. Wzrosły możliwości i oczekiwania względem lepszego trafiania w zainteresowania odbiorców przez nowe formy targetowania i dotychczas zaniedbane nisze (np. blogosferę). Wśród ekspansywnych kierunków rozwoju polskiego rynku e-reklamy są również treści mobilne oraz wideo.
W sobotę część portali zdecydowała, by w związku z tragedią pod Smoleńskiem zaprzestać emitowania reklam. Wprawdzie część z nich znów powraca na strony www, jednak wciąż w formie takiej, by nie zakłócać żałoby.
"Szukam wspólnika. Labstar.wp.pl" czy "Klucz zostawiłem w 125, a pomysł na labstar.wp.pl". To hasła, które zdaniem Wirtualnej Polski, mogą zachęcić młodych ludzi do pokazania swoich pomysłów w projekcie LabStar, promującym startupy.
W takie reklamy klika zaledwie parę promili użytkowników.