Więcej niż co czwarty internauta po pięćdziesiątce sugeruje się reklamami w materiałach wideo online.
Po pierwszych trzech kwartałach 2011 roku, rynek reklamy w Polsce urósł o 4,3 procenta. Wydatki na reklamę w TV w trzecim kwartale 2011 roku zmniejszyły się o 1 procent.
Dwóch na trzech internautów "polubiło" przynajmniej jedną stronę na Facebooku. Dla 44 procent respondentów, najważniejszą przyczyną była chęć skorzystania z promocji.
Orange, mimo nie do końca przychylnych akcji, króluje wśród internautów. Przebija Play i T-Mobile. Zobacz, jak o marce rozmawiają użytkownicy Facebooka.
Wzrost w tym roku będzie ogromny, jednak marketerzy wskazują poważne przeszkody.
Tak na najbliższe trzy lata prognozuje firma Cisco. Dziś te dane stanowią już ponad połowę.
86 procent internautów subskrybuje mailingów, najczęściej od 3 do 5 tygodniowo. Mailingi najlepiej wysyłać rano.
Dużo mniej jest rectangli oraz prerolli stosowanych w reklamie wideo.
Po samych wzrostach i zachłyśnięciu się promocjami, zakupy grupowe zwalniają. Większość czołowych serwisów w sierpniu straciła na liczbie użytkowników.
Współpraca z Nokią, Samsungiem i HTC okaże się bardzo owocna. Czy czeka nas powrót dawnego lidera?
Około 65 procent internautów szukało informacji o tych branżach. Wyścig o drugie miejsce był zacięty.
Nasza Klasa trzyma się mocno, w E-commerce pierwsza trójka stabilnie, choć i grupa Allegro, i Groupon tracą w sierpniu użytkowników. O jedno miejsce awansują Demotywatory.pl w kategorii Kultura, z kolei Onet.pl rośnie w Nowych Technologiach.
Zacięta "walka" między dwoma serwisami społecznościowymi trwa. W sierpniu różnica między wynikami Facebooka i Naszej Klasy to już tylko 15 tysięcy użytkowników.
Jeszcze na początku ubiegłej dekady ich liczba spadała. Dziś to już prawie pewne, w grudniu internet obchodzi swoje święto.
Po spektakularnym starcie, otworzeniu się na wszystkich i wprowadzaniu nowych opcji, serwis zwalnia. Miała być konkurencja dla Facebooka, jednak póki co Zuckerberg może spać spokojnie.
Internauci pisali o konferencji prawie trzykrotnie częściej na Twitterze, niż na Blipie. To zupełnie na odwrót, niż rok temu.
A cena w przyszłości może rosnąć, bo z sieci w telefonie korzystamy coraz częściej.
Prognozy wzrostu na najbliższe lata po raz kolejny obniżone. Europa Środkowa i Wschodnia tracą najwięcej. Eksperci jednak twierdzą - nie ma powodów do obaw.
W sumie reklama w social media w 2011 roku warta będzie 5,54 miliardów dolarów. Prawie połowa tej kwoty będzie pochodzić z rynku amerykańskiego.
Prawie wszyscy ankietowani użytkownicy internetu w Rumunii wiedzą o możliwości dokonywania zakupów online. Mimo to, jedynie blisko 54 procent z nich zadeklarowało, że kiedykolwiek kupiło coś w internecie.