
Anna Sałagacka, Account Manager, IMAGINE:
Zapowiadana już wcześniej decyzja o testowaniu reklam typu mid-roll przez Facebook stała się faktem. Na razie dotyczy tylko nielicznych wydawców na rynku amerykańskim, ale Zuckerberg zapowiada, że w ciągu kilku miesięcy stanie się sprawą masową. Działania Facebooka zbliżają się do tych znanych nam z YouTube, telewizji czy serwisów typu VOD, które serwują nam reklamy przerywające filmy w trakcie odtwarzania.
Facebook dogonił poprzedników i poszedł o krok dalej, gdyż wprowadza mid-rolle również w transmisjach na żywo, co z jednej strony przypomina praktyki stosowane w telewizji, choć z drugiej — wydaje się bardzo uciążliwe. Na szczęście nie dotyczą one prywatnych filmów i transmisji (trzeba mieć co najmniej 2000 obserwujących oraz 300 unikatowych widzów podczas ostatniego streamu), ale wyobraźmy sobie sytuację, w której film lub stream jednej marki, który już notabene jest formą reklamową, przerywany zostaje przez 20-sekundową reklamę innej marki na ten sam temat. Historia pokazuje jednak, że choć początkowo będziemy sprzeciwiać się i bojkotować nowe rozwiązania Facebooka, to finalnie pogodzimy się z nimi i przyzwyczaimy do wszechobecnych reklam.
Ponieważ charakter materiałów filmowych publikowanych na Facebooku zbliżony jest formą i tematyką do tych znanych nam z YouTube, możliwe jest, że w niedalekiej przyszłości część vlogerów i streamerów przeniesie się ze swoimi materiałami właśnie na Facebooka, gdyż łatwiej im będzie komunikować się z fanami kompleksowo i za pomocą jednego medium. Publicystom oferuje się bowiem 55 proc. z całkowitych zysków z reklamy — to taki sam podział, jaki stosuje YouTube. Wiele zależy też od tego, czy serwis Zuckerberga wciąż będzie cieszył się rosnącą popularnością wśród użytkowników i czy nachalne reklamy nie zniechęcą ich do korzystania z portalu, a tym samym — oglądania i klikania w materiały promocyjne. Na razie nic nie zapowiada drastycznego odpływu internautów z Facebooka, a sposób wyszukiwania filmów i dostępu do nich zbliżony jest do tego, do którego przywykli Youtuberzy.
YouTube już mógł poczuć się zagrożony ruchem Facebooka, gdyż tłumacząc się troską o wygodę użytkowników, również zapowiedział zmiany w długości reklam i ich sposobie rozliczania.
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i...
Zobacz profil w katalogu firm »
Tworzymy nowoczesne dedykowane web aplikacje. Naszą domeną jest bezkompromisowa jakość kodu, bezpieczeństwo oraz...
Zobacz profil w katalogu firm »
BIZZIT S.A. to Mistrz Polski w pozycjonowaniu stron internetowych już w 2008 roku (oraz nagrody i wyróżnienia)....
Zobacz profil w katalogu firm »
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe.
Świadczymy usługi związane z...
Zobacz profil w katalogu firm »
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie.
Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu,...
Zobacz profil w katalogu firm »
Istniejemy na rynku reklamowym od 2007 r. Przez ten czas zbudowaliśmy nie tylko naszą markę, ale przede wszystkim...
Zobacz profil w katalogu firm »