Nasza Klasa zorganizuje internetowe wybory prezydenckie. Każdy dorosły użytkownik tego serwisu społecznościowego będzie mógł oddać głos na kandydata oficjalnie zarejestrowanego przez PKW. Właściciele serwisu liczą, że w zabawie weźmie udział około 2 mln osób.
Nasza Klasa posiada obecnie 14 milionów aktywnych użytkowników, z czego 80 proc. to osoby pełnoletnie. Każdego dnia do portalu loguje się około 8 milionów internautów. Blisko 1,5 miliona z nich stanowią Polacy mieszkający poza granicami kraju.
Użytkownicy Naszej Klasy będą mogli wybierać pomiędzy wszystkimi kandydatami zarejestrowanymi w Państwowej Komisji Wyborczej. - Liczymy, że około 2 milionów dorosłych Polaków odda głos przez internet. To nasz plan minimum. Chcemy wpłynąć na zwiększenie frekwencji wyborczej zwłaszcza w grupach młodych wyborców – mówi Dominik Kaznowski, pełnomocnik zarządu ds. marketingu i PR w Naszej Klasie. Warto dodać, że zarówno w samym projekcie, jak i w finalnym głosowaniu będą mogły wziąć udział osoby, które nie ukończyły jeszcze 18 tego roku życia. Wyniki dla tej grupy będą jednak prezentowane oddzielnie.
Poza frekwencją, jednym z najważniejszych celów, jaki stawia sobie Nasza Klasa, to wykorzystanie siły mediów społecznościowych do promowania mechanizmów demokratycznych i stymulowanie dyskusji o programach politycznych kandydatów. - Każdy z kandydatów otrzyma możliwość prezentowania swoich poglądów i zachęcania wyborców do oddawania głosu w wyborach właśnie na niego. Liczymy, że podobnie, jak w przypadku kampanii prezydenckiej Baraka Obamy, media społecznościowe staną się główną osią całej kampanii wyborczej – dodaje Kaznowski.
Prowadzenie oficjalnych kont przez kandydatów będzie bezpłatne. Sztaby wyborcze nie będą również mogły wykupić reklamy w portalu. Konkurencja pomiędzy politykami odbywać się ma jedynie za pośrednictwem narzędzi społecznościowych, tak aby budżet kampanii kandydata nie wpływał na możliwości dotarcia do potencjalnych wyborców.
Obecnie Nasza Klasa czeka na zgłoszenia sztabów wyborczych. Samo głosowanie odbędzie się na kilkanaście dni przed oficjalnymi wyborami, a następnie portal udostępni anonimowe wyniki prawyborów.
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Moim zdaniem ogromny plus na NK. Wiadomo, że wchodzą w badania a największa kasa jest na badaniach dla polityki. I tutaj ładny lansik. Z drugiej od razu widać ich strategie by zaktywiziwać media, polityków i społeczeństwo by NK było platformą dla komunikacji z politykami. Jak im się to uda to mogą w tym segmencie rozłożyć na łopatki facebooka.<br /><br /> <br /><br /> PS. 2 mln to jest prawie 10% Polaków uprawnionych do głosowania. Jak się powiedzie będzie to najbardziej miarodajne badanie.<br /><br /> <br /><br /> Jestem pod wrażeniem.
Żeby tylko 3/4 NK-populacji nie pomyślało, że to prawdziwe wybory i do urny nie trzeba iść
PO miała nie tylko darmową reklamę. Media za darmo robiły ludziom wodę z mózgów powtarzając słowo "prawybory", choć tego wyboru kandydata partii na kandydata do wyborów w żaden sposób nie da się nazwać "prawyborami".
<blockquote>A PiS nie wiedząc jak ugryźć social media postanowił stworzyć własne. Przypominam: po Wielkanocy ma ruszyć mypis. Jeśli w ogóle ruszy media zagwarantują portalowi darmową reklamę, zakład? Alleluja. </blockquote><br /> <br /> Media na pewno zainteresują się mypis-em, tak jak niedawno interesowały się prawyborami w PO, dzięki czemu PO miało trwającą prawie miesiąc, darmową reklamę w mediach.<br /> To nie powód do podniety, każda partia stara się promować siebie jak tylko się da ;P
A PiS nie wiedząc jak ugryźć social media postanowił stworzyć własne. Przypominam: po Wielkanocy ma ruszyć mypis. Jeśli w ogóle ruszy media zagwarantują portalowi darmową reklamę, zakład? Alleluja.