Google przejmuje Aardvark

Koncern Google oficjalnie potwierdził, że stał się właścicielem społecznej wyszukiwarki Aardvark.

Jak korzystać z Aardvark? Rejestrujący się w serwis internauci zaznaczają dziedziny, w których uważają sie za ekspertów. W ten sposób system tworzy bazę osób, do którym zgłosić się może z określonym problemem. Każdy, kto chciałby uzyskać odpowiedź na jakieś pytanie, np. jaka jest aktualnie pogoda w Rzymie, wpisuje je w wyszukiwarkę serwisu. Poszczególne słowa program kwalifikuje do odpowiednich kategorii, a następnie przesyła pytanie do tych osób, które zaznaczyły, że interesują się daną tematyką. W pierwszej kolejności prośby o udzielenie informacji kierowane są do tych, którzy najczęściej i najbardziej poprawnie wypowiadali się na dany temat - czyli np. do jakiegoś aktywnego mieszkańca Włoch. Pod uwagę brane do tej pory były również wypowiedzi udzielane na Facebooku czy Twittrerze.

Mimo, iż serwis nie zdobył jeszcze zbyt dużej popularności (w bazie zarejestrowanych jest około 100 tys. użytkowników), przedstawiciele Google podkreślają, że są pod wrażeniem zastosowanej w nim technologii i zespołu ludzi, który się nim zajmuje. Wniosek? Chcą wykorzystać tkwiący w Aardvark potencjał. Jak? Tego jeszcze do końca nie wiadomo. Pewne jest, że przy ostatnio stosowanej polityce giganta ukierunkowanej na społeczności Aardvark może okazać się cennym nabytkiem. Być może Google wykorzysta technologie do rozwoju niedawno uruchomionego Buzza. Póki co Aardvark jest dostępny za pośrednictwem Google Labs.

Wartość transakcji - według nieoficjalnych informacji - miała wynieść ok. 50 mln dolarów.

Źródło: Google Blog

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"