Zrób to sam: miniaturowa kuźnia [wideo]

Kowalstwo to bardzo ciężki kawałek chleba. Wszak machać potężnym młotem oraz dmuchać miechem nie każdy ma siłę. Jest to typowy męski zawód dla twardzieli. Z pewnością wielu z Was chciałoby spróbować swoich sił w tym zawodzie. Od dzisiaj już możecie, mamy filmik który objaśnia jak zbudować miniaturową kuźnię. Giętki OLED idzie pod młotek W osiemnastym numerze magazynu [...]

Kowalstwo to bardzo ciężki kawałek chleba. Wszak machać potężnym młotem oraz dmuchać miechem nie każdy ma siłę. Jest to typowy męski zawód dla twardzieli. Z pewnością wielu z Was chciałoby spróbować swoich sił w tym zawodzie. Od dzisiaj już możecie, mamy filmik który objaśnia jak zbudować miniaturową kuźnię.

Giętki OLED idzie pod młotek

W osiemnastym numerze magazynu Make, Len Cullum napisał artykuł o tym jak zbudować malutką, domową kuźnię. Dzięki takiemu gadżetowi, każdy z Was jest wstanie wykuć własne gwoździe lub inne małe metalowe przedmioty. Pod tym adresem znajdziecie artykuł objaśniający proces produkcyjny wraz z listą potrzebnych przedmiotów. Poniżej materiał wideo prezentujący kuźnię w całej okazałości:

Nie wygląda na zbyt skomplikowaną konstrukcję, prawda? Cegła, trochę śrub, prętów i aluminiowych płytek. Koszt produkcji miniaturowej kuźni to trzydzieści dolarów amerykańskich. Jedynym problemem jest przystosowanie butli z gazem, chociaż kto wie może uda się Wam zmodyfikować jakąś kuchenkę turystyczną?

Znudziła Ci się “świnka skarbonka”? Kup sobie młoteczek!

Mimo wszystko wolałbym chyba popracować w klasycznej kuźni, gdzie centralne miejsce zajmuje ogromne kowadło. Własnoręcznie wykuta podkowa to byłoby osiągnięcie godne prawdziwego mężczyzny. No cóż, żyjemy w takich czasach, że w kowala można pobawić się co najwyżej w World of Warcraft.

Źródło: gadzetomania.pl

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"