Jego obowiązki przejmie Tim Cook, jednak Jobs nadal będzie współuczestniczył w podejmowaniu decyzji biznesowych. Odejście właściciela Apple spowodowane jest jego stanem zdrowotnym.
Oficjalnej wersji dymisji nie znamy, jednak według części mediów, przyczyną rezygnacji Jobsa jest jego choroba. Od stycznia tego roku CEO Apple przebywał na zwolnieniu lekarskim.
Zamykał fabryki i użerał się z dostawcami. Teraz będzie prezesem Apple i - jak twierdzą analitycy - firmę czeka porządne odkurzanie.
"Chcę, abyście byli pewni, że firma się nie zmieni."
Konferencja "jabłuszka" owiana jest tajemnicą. Ale wśród techmaniaków huczy od plotek. Między innymi na temat dwóch wersji nowego telefonu. Jednej dużo tańszej, ale i okrojonej.
Dużo lepszy aparat, nowa antena i bardziej wytrzymała bateria. Wszystko to w obudowie iPhona 4. Jednym słowem - brak rewelacji.
Dzień po premierze nowego iPhona zmarł współzałożyciel Apple - Steve Jobs. Od lat zmagał się z nowotworem trzustki, a ostatnie miesiące spędził na zwolnieniu chorobowym.
Roczna pensja Tima Cooka jest teraz 900 tysięcy razy wyższa, niż Steva Jobsa.
Nowe mapy, pełna integracja z Facebookiem, Siri dla iPada oraz lokalizacja swoich znajomych. Koncern z Cupertino nie składa broni.
Jeszcze nigdy produkty Apple nie sprzedawały się tak dobrze - iPhone bije rekordy, choć Tim Cook ma mniej nowatorskie podejście do zarządzania firmą.
Tim Cook w wywiadzie udzielonym amerykańskiej telewizji zapowiedział, że od przyszłego roku niektóre urządzenia będą produkowane wyłącznie na terenie USA.
Australijska policja odradza kierowcom korzystanie z nawigacji od Apple’a.
Tim Cook w 2012 roku zarobi niewiele ponad 4 miliony dolarów.
Firma szuka sposobów na utrzymanie dynamiki rozwoju.
Za czasów Steve’a Jobsa to byłoby nie do pomyślenia.
W ciągu roku wydal firma przeznaczyła na nie 40 mld dolarów, ustanawiając nowy rekord.
Motorem napędowym firmy niezmiennie jest iPhone.
Sprzedają się poniżej oczekiwań.