Eksperci chwalą, choć wskazują, że niektóre elementy "wyglądają jak robione w PowerPoincie".
Serwis, który 13 lat czeka na poważne zmiany w końcu przechodzi gruntowną przemianę. Zmienił się wygląd i sposób poruszania po platformie. Dzięki temu można szybciej i łatwiej dotrzeć do poszukiwanego przedmiotu i w prosty sposób dokonać zakupu. Główne działy są niczym branżowe sklepy, a duże zdjęcia pełnią rolę podobną do sklepowych witryny.
- Te zmiany to konieczność. Internet zmienia się praktycznie każdego dnia. Nowe technologie, nowe trendy, nowe oczekiwania użytkowników. I w taki sam sposób zmienia się Allegro. Kiedy zaczynaliśmy 13 lat temu, byliśmy serwisem aukcyjnym dla hobbystów. To nawet trudno porównywać z dniem dzisiejszym, kiedy nasza platforma ma 15 milionów użytkowników - przekonuje Katarzyna Kuśnierska, dyrektor zarządzająca Allegro.pl.
Tak zmieniał się serwis Allegro przez 13 lat:
Czyste, białe tło na stronie głównej i duże zdjęcia oferowanych produktów - to zmiany, które od razu rzucają się w oczy. Ponadto wyszukiwarka znajduje się na górze strony, umożliwia odnalezienie poszukiwanych produktów bez względu na to, w którym miejscu w serwisie się znajdujemy. Jednocześnie szeroka oferta została posegregowana w 10 głównych działów, wśród których pojawił się jeden nowy - Strefa okazji.
- Wygląd strony głównej sprawia pozytywne wrażenie – serwis wreszcie zdaje się żyć. Kolejny plus to szybki dostęp do sekcji związanych z Moje Allegro. Nawigacja po tym menu jest teraz dużo sprawniejsza i szybsza - wymienia zalety Maciej Jastrzębski, dyrektor SEM z agencji ProofClick. Jednak nie wszystkie zmiany wyszły serwisowi na dobre.
Ocena - 4/5
Kilka wad dostrzega również Robert Sosnowski, dyrektor zarządzający Biurem Podróży Reklamy. - Minusem jest tutorial wprowadzonych zmian. Mógłby być bardziej dopracowany przede wszystkim w zakresie formy i treści. Wygląda trochę jak robiony w Power Poincie. Ale świetnie, że w ogóle taki tutorial jest - podkreśla Sosnowski.
- Dziwi także odejście od pomarańczowego, jako koloru kojarzącego się przez lata z marką na rzecz surowej kolorystyki, z wielkoformatową grafiką. Miała być rewolucja, a jest ewolucja - podsumowuje na koniec Patryk Wocka.
Przy okazji premiery nowej wersji, serwis pokazuje jak zmienili się użytkownicy Allegro w ostatnich latach i jak zmieniło się samo Allegro - od serwisu aukcyjnego do platformy transakcyjnej, gdzie średnio w miesiącu dostępnych jest ponad 32,5 miliona ofert. Każda minuta w serwisie oznacza 3 nowych użytkowników, 380 zawieranych transakcji i ponad 100 tysięcy odsłon strony www. Co ciekawe, jednocześnie Allegro pozostaje największą księgarnią i antykwariatem w Polsce, sprzedając rocznie ponad 5 milionów książek.
Ponadto dowiadujemy się, że w 2002 roku kobiety stanowiły zaledwie 14 procent korzystających z serwisu. Obecnie jest to już 46 procent. Oprócz tego, użytkownicy Allegro są coraz młodsi. Jeszcze ponad 10 lat temu głównie kupowały w nim osoby w wieku 25-30 lat. Teraz największe grono aktywnych użytkowników stanowią 19-24-latkowie.
Najważniejszą informacją jest jednak to, że w ostatnich latach zmienił się niemal całkowicie sposób kupowania na Allegro. Na początku licytacje z opcją Kup Teraz i same licytacje tworzyły odpowiednio 43 i 39 procent transakcji (18 procent pozostało na Kup Teraz). Obecnie z licytacji z opcją Kup Teraz korzysta tylko 8 procent osób, a z samych licytacji 13 procent. Kup Teraz stanowi 82 procent transakcji. Wniosek? Allegro to już nie serwis aukcyjny, a bardziej sklep internetowy.
Na drugiej stronie czytaj opinie ekspertów na temat nowej wersji serwisu Allegro.
Maciej Jastrzębski, dyrektor SEM, ProofClick:
Z niecierpliwością i niepewnością czekałem na premierę nowej odsłony Allegro. Niecierpliwość wiązała się z chęcią ujrzenia nowej wersji portalu a niepewność została wywołana przez przyzwyczajenie do poprzedniego układu serwisu i jego funkcjonalności. Po jednodniowych testach mogę odetchnąć z ulgą – nie zepsuto w zasadzie niczego, a kilka nowinek i usprawnień bardzo ułatwia życie i zachęca do częstszych odwiedzin portalu. Ale po kolei.Strona główna przeszła największą przemianę. Jeszcze do wtorku służyła w zasadzie jako wyszukiwarka. Nie było na niej prawie nic co powodowałoby chęć dłuższego zatrzymania się na stronie. Teraz strona główna pełni rolę wystawy na której wyeksponowane są allegrowe hity i promocje. Co prawda zrobiono to kosztem przeniesienia menu kategorii z lewej strony na górę serwisu, ale taką zmianę zniosę w zasadzie bezboleśnie. Wygląd strony głównej sprawia pozytywne wrażenie – serwis wreszcie zdaje się żyć. Kolejny plus to szybki dostęp do sekcji związanych z Moje Allegro. Nawigacja po tym menu jest teraz dużo sprawniejsza i szybsza.
Dobrze prezentuje się również strona z wynikami wyszukiwania. Łatwy dostęp do kategorii pozwala nam na szybkie zawężenie lub poszerzenie otrzymanych rezultatów. Fajnym dodatkiem jest też możliwość personalizacji wyglądu strony wynikowej.
Na stronie produktu nie zauważyłem za to większych zmian – i jest to raczej dobra informacja. Nie zawsze trzeba szukać usprawnień na siłę. Sam proces zakupu sprawia wrażenie błyskawicznego. Na jednej stronie możemy wybrać formę płatności, sposób dostawy i zweryfikować dane dotyczące dostawy. Wystawianie komentarzy po transakcjach również przebiega bez problemów – wszystko jest przejrzyste i logiczne.
Podsumowując – wizualnie serwisowi zafundowano rewolucję. Czy będzie to z sukcesem dla portalu pokaże przysłowiowy czas, ale byłbym raczej spokojny. Oczywiście internetowi tradycjonaliści ceniący prostotę będą zapewne utyskiwać nad powstałym (w ich mniemaniu) chaosem, ale jestem dziwnie przekonany, że zmiany wyjdą na dobre.
Ocena: 4+/5
Na trzeciej stronie czytaj komentarz Roberta Sosnowskiego.
Robert Sosnowski, dyrektor zarządzający, Biuro Podróży Reklamy:
Generalnie podoba mi się nowe Allegro. Większość nowych rozwiązań ma taki charakter, że po kwadransie czujemy jakbyśmy poruszali się w nim od dawna. Do innych trzeba będzie przyzwyczajać się nieco dłużej. Ale w sumie większość zmian jest na plus. Bardziej minimalistyczny design jak najbardziej mi odpowiada.Strona główna zmieniła się najbardziej. Dobrze, że zniknęły te quasi reklamy lub chociaż zostały zminimalizowane, a ich miejsce zastąpiły konkretne produkty z kategorii: Wyjątkowe okazje i Hity. Na dole jest linkowanie do profili w mediach społecznościowych. Wszystko dobrze i w porządku, ale trochę brakuje kroku do przodu. Fajnie byłoby wprowadzić Facebookowe komentarze pod konkretnymi produktami / aukcjami. Bardzo dobrą zmianą jest widok produktów w formie mniejszych lub większych modułów jest to przydatne szczególnie przy przeglądaniu oferty z różnych urządzeń. Stałe menu kategorii na górze także oceniam na plus, bo nie trzeba wędrować do strony głównej, jeśli zechce się zmienić obszar poszukiwań. Koszyk zakupów pozwalający na hurtowe zakupy jest pozytywną zmianą dla userów. Pozwoli im to poczuć się na Allegro jak w sklepie. W sumie na plus oceniam zaczytywanie części zawartości kategorii po najechaniu na menu. Taki jest trend. Ale tu mi brakuje innowacyjności w wykorzystaniu tej przestrzeni. Kolejną dobrą zmianą jest więcej opcji filtrowania, ale trzeba będzie przyzwyczaić się do jego nowego położenia.
Minusem dla mnie jest tutorial wprowadzonych zmian. Mógłby być bardziej dopracowany przede wszystkim w zakresie formy i treści. Wygląda trochę jak robiony w Power Poincie. Ale świetnie, że w ogóle taki tutorial jest.
Jeśli miałbym się jeszcze przyczepić to trochę brakuje mi jakiegoś małego elementu, który przy okazji tej premiery kolejnej odsłony serwisu pokazywałby takie innowacyjne oblicze Allegro. Wszak jest to najmocniejszy gracz na rodzimym rynku.
Podsumowując. Pożyteczne zmiany, dobry kierunek zmian graficznych.
Ocena: 5/5
Na czwartej stronie czytaj komentarz Patryka Wocka.
Patryk Wocka, specjalista ds. web usability & SEO, Marketing Online:
Mówisz Allegro, myślisz – największa platforma aukcyjna. Od tego prostego skojarzenia chce odejść serwis i temu miały służyć zmiany, które według zapewnień Allegro będą rewolucyjne. Allegro niewątpliwie ewoluuje, określenie największa platforma aukcyjna, powinno ustąpić miejsca określeniu największy sklep internetowy. Kierunek tych zmian ma swoje podłoże w danych statystycznych – obecnie 82% ofert w serwisie to oferty z opcją kup teraz. Sprawdźmy, więc jak wypada nowa wersja serwisu.Największe zmiany dotyczą strony głównej serwisu. Poprzedni dość konserwatywny i sprawdzony przez lata wygląd został diametralnie zmieniony. Obecna strona główna to przede wszystkim kolosalne grafiki i menu zakładkowe. Zabieg ten miał na celu upodobnienie serwisu do internetowej galerii handlowej.
Jednak duża ilość promowanych ofert specjalnych, hitów cenowych, nie tylko z serwisu aukcyjnego, ale również innych serwisów Grupy Allegro powoduje szum informacyjny i uczucie przytłoczenia wielkością elementów widocznych na stronie. Sprawdza się tutaj niewątpliwie zasada, że chcąc wyróżnić wszystko, nie podkreślamy niczego.
Podobny zabieg, jak w przypadku strony głównej, został również zastosowany w odniesieniu do podston głównych działów serwisu. Tutaj również najpierw w oczy rzucają się ogromne grafiki, a także społeczny dowód słuszności - boksy z najczęściej kupowanymi i polecanymi produktami. Przeniesienie odnośników do poszczególnych kategorii w ramach działów na sam dół strony z pewnością należy zaliczyć do zmian na minus. Utrudni to nawigację po witrynie zarówno starym, jak również nowym użytkownikom serwisu. Sprawę ratuje nieco podążająca za użytkownikiem wyszukiwarka, jednak brak podpowiedzi przy wyszukiwaniu (w starej wersji serwisu rozwiązanie to funkcjonuje z powodzeniem) może być przyczyną frustracji i problemów wielu Allegrowiczów.
Kolejne miejsce gdzie występują spore przeróbki to listy przedmiotów. Menu filtrujące zostało zmienione i przeniesione z górnej części na lewą stronę. Użytkownik może w tej chwili w łatwy sposób wybrać interesujące go parametry, co niewątpliwie ułatwia dotarcie do właściwej oferty w serwisie. Zmianom czysto kosmetycznym uległy takie elementy jak zdjęcia przedmiotów, przestrzenie między poszczególnymi ofertami, a także ceny, które w tej chwili bardziej rzucają się w oczy i można je łatwiej porównać.
Większym modyfikacjom nie uległ natomiast wygląd samych aukcji. Pamiętać jednak należy, że w przypadku tych podstron spore i szeroko komentowane zmiany, w zakresie użyteczności, zostały wprowadzone pod koniec 2011 roku.
Podsumowując, zaprezentowana przez serwis nowa odsłona z pewnością nie jest rewolucyjna. Jako metamorfozy nie można, bowiem uznać kliku smaczków takich jak wyszukiwanie głosowe, czy łatwiejsza nawigacja w ramach menu moje Allegro. Dziwi także odejście od pomarańczowego, jako koloru kojarzącego się przez lata z marką na rzecz surowej kolorystyki, z wielkoformatową grafiką. Miała być rewolucja, a jest ewolucja.
Ocena: 4-/5
Na ostatniej stronie czytaj komentarz Marcina Wsóła.
Marcin Wsół, Google AdWords & Analytics product manager, Synerway:
Nowy wygląd serwisu Allegro.pl miał na celu ułatwienie zakupów i sprawienie, że staną się przyjemniejsze dla użytkownika. Twórcy nowej wersji serwisu wyszli z założenia, że duże zdjęcia lepiej oddziałują na odbiorcę i skłonią go do zakupu. Zrezygnowano ze wszystkich zbędnych elementów graficznych, by móc lepiej wyeksponować aktualne oferty. Został zmieniony również koszyk zakupowy, aby użytkownik czuł się jak w prawdziwym sklepie internetowym. Lista wyszukiwanych produktów również się mocno zmieniła i każda modyfikacja kryteriów wyszukiwania powoduje automatyczne odświeżenie wyników.Wszystkie te zmiany wywołały sporo szumu w Internecie, co widać po liczbie wpisów na ten temat, jakie pojawiły się w ciągu ostatnich kilku dni oraz komentarzach internautów. Przy wprowadzaniu tak dużych zmian w wyglądzie serwisu nigdy nie brakuje negatywnych opinii. Nie można się zresztą temu dziwić. Jeśli osoby te były przyzwyczajone do starego wyglądu i z dnia na dzień zostają postawione przed zupełnie nowym serwisem, to nie można się spodziewać pozytywnego odzewu. Istnieje jednak możliwość powrotu do starego wyglądu, ale zapewne ta opcja zostanie wkrótce wyłączona.
Warto przyjrzeć się samym zmianom. Charakterystyczne menu po lewej stronie zmieniło położenie i obecnie znajduje się na górze, tak samo jak okienko do wyszukiwania. Wystarczy najechać na nazwę działu i wyświetla się lista kategorii wraz z okazjami dnia. Niestety, wielkość obrazów mocno przytłacza i mimo że taka zmiana była celowa i uargumentowana poprawieniem sposobu wyświetlania ofert, to jednak nie była do końca trafiona. Potwierdzają to różne komentarze internautów w sieci. Dodatkowo, gdy chcemy zobaczyć wszystkie kategorie w danym dziale, musimy przedrzeć się przez okazje dnia oraz promowane oferty. Generalnie liczba polecanych produktów przypomina nachalne reklamy i w praktyce może to zniechęcić wielu użytkowników.
Na pochwałę zasługuje strona z wyszukiwanymi produktami.Jej obecny wygląd i automatyczne odświeżanie w momencie zmiany kryteriów wyszukiwania jest bardzo praktyczne i zwiększa skuteczność wyszukiwania. Strona wynikowa przypomina teraz tą rodem ze sklepów internetowych, co też świadczy o kierunku w jakim chce iść serwis Allegro.pl.
Inną zaletą nowego wyglądu jest umiejscowione na stałe okienko wyszukiwania podczas przewijania strony. Nie trzeba więc wracać na samą górę strony, aby dokonać ponownego wyszukiwania.
Wszystkie zmiany wprowadzone w ostatnich dniach na Allegro.pl świadczą o odwadze ich twórców i chęci pójścia o krok naprzód w rozwoju serwisu. Moim subiektywnym zdaniem nie wszystko wykonano zgodnie z planem i być może nie przeprowadzano dokładnie testów użyteczności, stąd spora liczba negatywnych komentarzy. Z drugiej strony nikt nie lubi zmian i krytykowanie każdej z nich jest wpisane w charakter naszego społeczeństwa. Być może potrzeba więcej czasu, żeby wszyscy przywykli do nowego wyglądu serwisu. Moja ocena nowego interfejsu Allegro.pl wynosi 3/5 i mam nadzieję, że niedługo sam bardziej się przekonam do zmian i zmienię ocenę na wyższą.
Ocena: 3/5
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Nie każdemu podoba się już korzystanie z Allegro, dlatego powstaje wiele alternatyw, na przykład <a href=\"http://U-stock.pl\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">http://U-stock.pl</a> Są tańsze i wygodniejsze w użytkowaniu. Decyzja, z czego Ty będziesz korzystać należy do Ciebie, ale warto sprawdzić każdą opcję.
...w stronę platformy sklepowej, ale nie jest to odkrywcze, śledząc wcześniej politykę Amazona (kieruje się także do Polski), dlatego niektóre \"odkrycia\" zdumiewają, może po prostu blogerzy, autorzy śledzą siebie nawzajem, stąd takie \"odkrycia\" ;-)
To samo zrobił ebay więc myślę, że liczy się biznes a nie idea serwisu aukcyjnego. Tak jak w innych krajach wzrośnie rola Gumtree - oczywiście do czasu kiedy ten też nie zdobędzie odpowiedniej ilości urzytkowników, żeby zmienić się w sklep ;-)
Otóż to. Uciekanie od aukcji w stronę tylko Kupuj Teraz i formy sklepu w moim mniemaniu to bład, który kosztował będzie Allegro sporą grupę użytkowników.
Chyba autor tekstu jest użytkownikiem Allegro od kilku miesięcy że nowemu wyglądowi i funkcjonalności Allegro dał taka ocenę.<br /> No i chyba nie wie do kogo skierowany jest ten serwis, tzn. do kogo był bo teraz Allegro kieruje się w zupełnie innym kierunku niż aukcje, aukcje uzytkowników.. pojawia sie sklepy internetowe pod szyldem Allegro, aukcje również... więc?