Wideo, social media i programmatic, czyli o trendach na rynku interaktywnych usług reklamowych

Rynek "wygrają" firmy, które będą w stanie skutecznie je przewidywać.

Reklama internetowa ciągle utrzymuje się na fali wznoszącej. Według szacunków PwC na świecie już w 2016 roku przyciągnąć miała większe pieniądze niż tradycyjna telewizja i choć u nas na zrównanie budżetów trzeba będzie poczekać do 2020 roku, jest o co walczyć. By jednak zasiąść do stołu, gdzie gra się o największe stawki, nie wystarczy być na bieżąco. Rynek "wygrają" firmy, które będą w stanie skutecznie przewidywać trendy. Jednak odsiać kity od hitów w świecie, gdzie rewolucje ogłaszane są co kwartał, łatwe nie jest.

POBIERZ PEŁNY RAPORT INTERAKTYWNIE.COM:
AGENCJE INTERAKTYWNE

Gdyby tak było, nikt już nie zawracałby sobie głowy Facebookiem. Serwis Zuckerberga od momentu, kiedy statystyki wykazały, że nastolatkowie nie lubią dzielić wirtualnej przestrzeni z rodzicami, odsyłany był do lamusa z taką samą częstotliwością, z jaką ogłaszany był "rok mobile". Rząd młodych dusz miał przejąć Snapchat, jego arcywróg, którego założyciel kiedyś odrzucił propozycję przejęcia przez Facebooka. I co się stało? Póki co niewiele…

Social media – coraz mniej "social" coraz bardziej "media"

- Z całą pewnością Snapchat nie zawojował komunikacji polskich marek w social media tak, jak to było zapowiadane w prognozach na 2016 rok – ocenia Bogusław Skowron, Social Media Manager z agencji Point of View. - O ile serwis nadal zasługuje na miano fenomenu, o tyle polskie brandy nadal wolą rozwijać komunikację na Facebooku, Instagramie czy YouTube zwłaszcza, że niektóre z tych serwisów oferują już podobne rozwiązania co Snapchat.

Media społecznościowe, które kiedyś służyły właśnie społecznościom, dzisiaj dbają w równym stopniu o interesy użytkowników, co marek. Ewolucja Facebooka, który nieustannie rozwija swój ekosystem usług kierowanych do marketerów, świadczy o tym, że Zuckerberg doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Dzisiaj jego imperium walczy głównie z Google – o budżety reklamowe, o dostęp do internetu dla krajów trzeciego świata, a ostatnio o jakościowe dziennikarstwo. Snapchat, który dopiero niedawno rozpoczął road show po największych agencjach reklamowych na świecie, póki co nie może się z nim równać. 

- Facebook jest obecny właściwie w większości kluczowych obszarów związanych z najnowszymi trendami: VR, wideo 360, live streaming. W zeszłym roku, idąc w ślad za chińskim gigantem WeChat, zainwestował w Messengera, a dokładnie w rozwój chatbotów – tłumaczy Jakub Polakowski, dyrektor strategii w K2 Media. - Niektórzy mogą traktować to rozwiązanie jako ciekawostkę, ale są obszary, w których chatboty już zmieniają modele biznesowe i sposób komunikacji np. e-commerce, finanse czy obsługa klienta. W ten sposób komunikator przestaje być wyłącznie komunikatorem, a Facebook krok po kroku tworzy ekosystem, w którym jak najdłużej chce zatrzymać użytkownika.

I nawet jeśli sięga po etycznie wątpliwe metody, ostatnio otwarcie kopiując rozwiązania konkurencji (Instagram Stories, My Day), trudno odmówić mu skuteczności. 

- Trendem godnym pożałowania było nagminne kopiowanie rozwiązań przez marki – ocenia Agnieszka Żdanuk, Performance Marketing Specialist w agencji interaktywnej KERRIS. - Mam na myśli tutaj powielanie funkcjonalności Snapchata. Problem był zawsze widoczny choćby w chińskich masowych podróbkach, jednak okazało się, że nawet wielcy gracze nie mają problemu, aby skopiować czyjś sukces. Rozumiem, że na tym polega rynek, jednak nie sprawia to, że są to działania moralnie zrozumiałe. Według mnie, stawiają pod znakiem zapytania system patentowy czy rejestrowanie znaków towarowych. 

Na razie jednak to nie urzędy patentowe, a Komisja Europejska zaczęła bacznie przyglądać się poczynaniom Facebooka. Europejscy urzędnicy twierdzą, że firma Zuckerberga bezprawnie korzysta z danych osobowych użytkowników aplikacji, mimo że jeszcze dwa lata temu zapewniała, że nie będzie tego robić. 

Ani jednak ewentualna kara (a może ona sięgać nawet 220 milionów dolarów), ani ofensywa Snapchata, który już w marcu, po IPO, może zostać zmuszony do większej transparentności, nie zatrzymają pochodu wiecznie głodnego giganta. 

W 2017 roku marki wciąż będą przedkładały Facebooka i Instagram nad aplikację Evana Spiegela. Tym bardziej, że coraz mniej różni się ona Instagrama, a Zuckerberg – integrując jego możliwości z Facebookiem, daje reklamodawcom to, czego samotny Snapchat wciąż nie jest w stanie.

Nie zmienia to jednak faktu, że to warto obserwować dalsze poczynania Spiegela. Jego ostatnie decyzje – zmiana nazwy firmy na Snap Inc., produkcja ciepło przyjętych okularów Spectacles i perspektywiczna współpraca z topowymi wydawcami telewizyjnymi – pokazują, że ma on także nie myśli o swoim biznesie wyłącznie w kategoriach social mediów. Jaki ma pomysł? To okaże się w pełni po debiucie giełdowym, kiedy inwestorzy zmuszą go do ujawnienia kluczowych statystyk, planów, a przede wszystkim – wywrą presję na to, by dla nich zarabiał. Gdy rynek powie "sprawdzam", Snapchat będzie musiał udowodnić, że jest w stanie utrzymać zaangażowanie użytkowników, jednocześnie je monetyzując. 

W sieci wideo, czyli kto wygra uwagę odbiorców? 

Najbardziej angażują ich treści wideo, więc jest to segment, o który dzisiaj toczy się najbardziej zacięta walka. Według firmy Zenith reklama wideo w internecie rośnie niemal tak szybko jak reklama w social media, czyli o 18 proc. rocznie. Do 2019 roku suma globalnych wydatków na ten segment reklamy wyniesie 35,4 mld dolarów. Sporo z nich trafi oczywiście do YouTube'a. Serwis Google'a wciąż jest niekwestionowanym liderem w tym temacie, ale coraz większą uwagę przyciąga Facebook...

- Facebook w niektórych grupach jest w stanie konkurować z telewizją pod względem zasięgu oraz wpływu na brand awareness. W tym celu wykorzystuje zresztą znane z rynku telewizyjnego badania Nielsena – tłumaczy Jakub Polakowski. - Specyfika wideo na FB sprawia jednak, że zazwyczaj nie wystarcza proste przeniesienie kopii z TV. Brak dźwięku, tylko kilka sekund na złapanie uwagi, użytkownik przeglądający treści na małym ekranie – to wszystko wymaga indywidualnego podejścia do kreacji>>> ... PEŁNY TEKST PRZECZYTASZ PRZECZYTASZ W RAPORCIE INTERAKTYWNIE.COM

>>>KLIKNIJ I POBIERZ PDF<<<

Pobierz ebook "Ebook z raportem: Jak wybrać software house dla działań marketingowych i e-commerce"