Komorowski dyskutuje z blogerami. "Będę naciskał rząd na rozwój internetu"

<br /> @ Krystian Włodarczyk <br /> \"Już wyjaśniam. Internauci to faktycznie niejednorodna grupa ludzi, ale jeśli chodzi o preferencje wyborcze, spora część użytkowników Internetu, swe decyzje, przesłanki oraz działania buduje bardzo świadomie, a to już pozwala tą grupę zawęzić do elektoratu twardego. Wyrazem tego jest np. poparcie dla JKM\"<br /> Chyba żartujesz. Ci \"internauci\" popierający JKM to grupa trolli spamująca na forach, na serwisach wyborczych, pisząca skrypty umożliwiające wielokrotne głosowanie w sondażach, grupa raczej napalonych studentów niż osób z wykształceniem i pozycją, raczej z prywatnych kiepskich uczelni niż z państwowych uniwersytetów, raczej nieoczytanych i dających się nabierać na utopijne pomysły w stylu \"sprywatyzujmy mosty\" niż czytających Friedmana. Grupa irytujących natrętów, którzy zajmują się właśnie trollowaniem, wklejaniem linków na cudze strony, pisaniem skryptów przez co sprawiają wrażenie, że jest ich wielu. Grupa ludzi notorycznie łamiących regulaminy forów, przez co sprawiających problemy administratorom i właścicielom serwisów.

<blockquote>Już wyjaśniam. Internauci to faktycznie niejednorodna grupa ludzi, ale jeśli chodzi o preferencje wyborcze, spora część użytkowników Internetu, swe decyzje, przesłanki oraz działania buduje bardzo świadomie, a to już pozwala tą grupę zawęzić do elektoratu twardego</blockquote><br /> <br /> Prosze o zrodlo badan, w ktorych stwierdzone jest ze \"spora czesc uzytkownikow Internetu, swe decyzje, przesłanki oraz działania buduje bardzo świadomie\".<br /> Inaczej jest to tekst wyssany z palca...

<a href=\"http://www.youtube.com/masurianlakedistrict#p/u/6/2jBcHl0VuMI\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">http://www.youtube.com/masurianlakedistrict#p/u/6/2jBcHl0VuMI</a>

@Krystian<br /> Nie wiem jak dla Ciebie, ale dla mnie wysokie poparcie dla kandydata, który...<br /> - reprezentuje spojrzenie na gospodarkę opierające się na teoriach ekonomicznych w stylu tych z XIX wieku<br /> - jest homofobem<br /> - jest seksistą (w rozumieniu dyskryminacji ze względu na płeć)<br /> - sypie na lewo i prawo populistycznymi hasłami<br /> - marzy o powrocie monarchii, która zostanie wprowadzona w drodze zbrojnego przewrotu<br /> ...nie świadczy dobrze o internautach i nie potwierdza tezy o ich rzekomej większej świadomości i wolności od wpływów.

\"Będę naciskał rząd na rozwój internetu\" Tylko po co? Jest masa rzeczy które trzeba ogarnąć a ostatnią z nich jest internet. Niech zbudują prawdziwe drogi i kolej na miarę naszych czasów, nie wspominając o służbie zdrowia która cały czas kuleje. Jak zawsze nie ma kandydatów na których można by oddać głos, znowu trzeba wybrać mniejsze zło. Z drugiej strony w Polsce prezydent to figurant który ma coś do powiedzenia tylko w czasie kampanii.<br /> <br /> @ Krystian<br /> Janusza Korwina-Mikke = lamus, rasista, hipokryta. Mógłby już wyluzować, bo nadaje się tylko do kabaretu.

Już wyjaśniam. Internauci to faktycznie niejednorodna grupa ludzi, ale jeśli chodzi o preferencje wyborcze, spora część użytkowników Internetu, swe decyzje, przesłanki oraz działania buduje bardzo świadomie, a to już pozwala tą grupę zawęzić do elektoratu twardego. Wyrazem tego jest np. poparcie dla JKM. To nazywam niezależną opinią wyborczą, ponieważ kandydat WiP praktycznie wcale nie pokazuje się w mediach tradycyjnych, sondaże dają mu blisko 1% poparcia, a w Sieci praktycznie wrze od jego obecności i od komentarzy z głosami poparcia. Jego wybór traktuję również, jako odporność na mainstreamowy przekaz o charakterze PRowym i marketingowym.<br /> <br /> To co napisałem o Internecie należałoby traktować jako wstęp do reszty mojej wypowiedzi, którą mam nadzieję - uściśliłem, wg. akcentowanej mocno przez Ciebie logiki (vide pewnej metody dochodzenia do niepewnych wniosków).<br /> <br /> ps. Ja nie powiedziałem, że chciałbyś ich tak nazwać - stwierdziłem, że ja ich tak bym nie nazwał. Tak ująłem to zdanie, ponieważ Twoja wypowiedź miała negatywny wydźwięk.

@ Krystian<br /> To sformułowanie nic nie pokazuje, bo \"internauci\" to zbyt ogólna kategoria. Tak niekonkretnymi przesłankami można dochodzić najwyżej do równie niekonkretnych wniosków, wypełnionych frazami \"tendencja jest taka, że\" czy \"internauci wybierają raczej kandydatów X niż Y\". <br /> <br /> Jeśli dobrze rozumiem, uważasz, że skoro (1) \"internauci wybierają Korwina\", to znaczy, że (2) internet jest \"jedynym wolnym medium\" i \"pierwszym głosem społeczeństwa obywatelskiego\". Ja nie widzę związku, a ciężar dowodu spoczywa na formułującym tezę. Nadstawiam ucha. <br /> <br /> Podobnie proszę o wyjaśnienie związku między (2) czyli \"internet jedynym wolnym medium\" i (3) \"uczestnicy nie są podatni na działania PR. <br /> <br /> Jaka część mojej wypowiedzi doprowadziła Cię do wniosku, że chciałbym nazywać \"idiotami\" ludzi, którzy mają własne zdanie?

przebrała się miarka, głosuję na Jarka<br /> <br /> <br /> a Bronek WAŁ Komorowski nim coś zrobi to będzie musiał spróbować wywrzeć wpływ na swój komputer żeby zadziałał, bo jeśli nawet ma jakiś komputer w swoim zasięgu to nawet go włączyć nie potrafi

To sformułowanie pokazuje, że Internet jako jedyne medium gwarantuje wolny i nieskrępowany przepływ myśli i idei. Jest pierwszym głosem społeczeństwa obywatelskiego, przez co uczestnicy komunikacji nie są podatni na działania PR, jak i przekaz marketingu politycznego dostępnego w mediach tradycyjnych, a co warunkuje kształtowanie się niezależnych opinii wyborczych.<br /> <br /> Nie nazwałbym idiotami ludzi, którzy mają własne zdanie. Nie nazwałbym nawet tych, co idą głosować na podstawie wyników sondaży i pod wpływem konformizmu informacyjnego. Niestety tych drugich w Internecie również jest całkiem sporo. No ale cóż, zalążek generacji Y dopiero się rozwija.

To sformułowanie jest równie trafne jak \"idioci i tak popierają Janusza Korwina-Mikke\".

A internauci i tak popierają Janusza Korwina - Mikke...