400 muzeów, 3500 filmów i audycji oraz przewodnik po fotografii. Za darmo

Brak pieniędzy nie może być wymówką. Dzięki tym stronom kultura jest dzisiaj na wyciągnięcie ręki.

Jakub Wysocki z agencji Artflash Interactive udowadnia, że dostęp do kultury nie wymaga wielkich pieniędzy. Tym bardziej teraz, w czasach internetu.

Oto cztery strony, na które warto rzucić okiem. Możliwe jednak, że zostaniecie na nich trochę dłużej.

Ted Forbes (Manager of Multimedia for the Dallas Museum of Art) - człowiek instytucja, wykonujący świetną robotę popularyzując wiedzę o fotografii. Sprawnie posługuje się różnymi narzędziami (http://www.pinterest.com/tedforbes/; http://theartofphotography.tv/; Twitter) i konsekwentnie buduje swoją rozpoznawalność w internecie. Najważniejsze są jednak jego filmy na YouTube.

Dzięki ciekawej, przyjacielskiej, ale nie nachalnej osobowości wciąga widza w swój świat fotografii. Pomysłowa narracja powoduje, że nawet odcinki o długości powyżej 20 minut nie nużą, a do tego wszystko podane jest przyjemnym dla ucha głosem z barwnym amerykańskim akcentem. Całość składa się na bardzo kameralny klimat i już po paru odcinkach można odnieść wrażenie, że te materiały ogląda się od lat, a Ted jest starym znajomym. W tej chwili na jego kanale znajduje się prawie 200 filmów - zaczynając od techniki fotografowania, przez sprzęt, na przedstawieniu twórczości konkretnych fotografów kończąc. Filmy mają zazwyczaj od kilku do kilkunastu minut.

Google Cultural Institute - potężne muzeum zawierające ekspozycje z ponad 40 krajów i 400 muzeów. Łącznie ponad 6 milionów przedmiotów! Ambicją Google jest stworzenie cyfrowego muzeum zawierającego najważniejsze światowe eksponaty... i są na dobrej drodze. Znajdziemy tu zarówno obrazy, rzeźby, zdjęcia, naczynia, monety i sztukę użytkową. Dodatkowo, możemy także zobaczyć same muzea od wewnątrz, dzięki technologii Google Street View. Innym elementem GCI jest Historic Moments - seria prezentacji tematycznych dotyczących nie tylko - jak sama nazwa wskazuje - ważnych wydarzeń historycznych, ale również procesów i zjawisk społecznych. Trzecią częścią GCI jest World Wonders, czyli na przykład Taj Mahal w Indiach czy Angkor Wat w Kambodży pokazane dzięki Google Street View.

Tak jak internetowe serwisy z filmami nie powstrzymały kinomaniaków przed chodzeniem do kina (a w badaniach okazało się, że raczej wzmocniły tę chęć), tak i w tym przypadku sądzę, że strona ta nie zatrzyma tych, którzy chcą chodzić do muzeów i podróżować po świecie. To, co może zrobić ten projekt to odpowiednio ukierunkować działania.

Ninateka - strona Narodowego Instytutu Audiowizualnego, czyli ponad 3500 darmowych plików wideo i audio. Mamy więc filmy dokumentalne, fabularne, reportaże, animacje, filmy eksperymentalne, zapisy spektakli teatralnych i operowych, koncertów, relacje z wydarzeń kulturalnych i społecznych oraz audycje radiowe. Do tego dochodzi prawie setka materiałów odpłatnych. Na tej stronie również możemy spędzić sporo czasu... Jej jedyny minus to wyszukiwarka materiałów, która mogłaby być trochę bardziej wyrafinowana.

Podobny projekt utworzyła Biblioteka Narodowa, tworząc portal Polona.pl, gdzie udostępnione zostały teksty literackie i naukowe, dokumenty historyczne, czasopisma, grafiki, fotografie, nuty oraz mapy. Prawdziwa kopalnia wiedzy o Polsce - ponad 300 tysięcy dokumentów.

Tylko czy dostęp do jakiś „starych papierów” może się komuś przydać do czegoś praktycznego? Sprawdźcie sami:

Zainteresowanym polecam również od czasu do czasu spojrzeć na: ObserwatoriuKultury.pl oraz NCK.pl

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"