Check-in jest dla większości użytkowników tylko lansem. Najpopularniejsze lokalizacje to lotniska i modne restauracje. Brak również polskich, ciekawych kampanii z wykorzystaniem Places na szeroką skalę.
W geolokalizacji na Facebooku zdecydowanie rządzą lotniska, galerie handlowe, restauracje. Przede wszystkim z Warszawy i Krakowa. Nie meldujemy się na Facebooku zbyt chętnie w innych miejscach.
- Na pewno jeszcze nie do końca wykształciła się w Polakach świadomość funkcji Places na Facebooku. Usługa nie jest dostępna we wszystkich modelach telefonów, daleko jej jeszcze do bycia masową, jest popularna jedynie w określonych kręgach - mówi Maciej Skrzypczak, client service director w agencji social media Lubię To.
Najpopularniejsze miejsca na Facebook Places (dane SocialBakers) | |||
Lp. | Miejsce | Liczba like'ów | Zameldowania |
1 | Warsaw Airport | 1 584 | 4 503 |
2 | Kraków Airport | 301 | 1328 |
3 | Sketch | 981 | 1211 |
4 | Lawica Airport, Poznan | 217 | 843 |
5 | Hard Rock Cafe | 414 | 813 |
6 | CH Zlote Tarasy | 419 | 803 |
7 | Kraków | 167 | 791 |
8 | Warsaw Old Town | 858 | 672 |
9 | Warszawa Powiśle | 515 | 665 |
10 | Plan B | 449 | 638 |
11 | Galeria Mokotów | 2 503 | 633 |
12 | Rynek we Wrocławiu | 462 | 627 |
13 | Kraków | 40 986 | 613 |
14 | Manufaktura | 364 | 593 |
15 | Warszawa Centralna | 85 | 569 |
16 | Nowy Wspaniały Świat | 423 | 533 |
17 | Stary Browar | 24 262 | 526 |
18 | Gdańsk Airport | 190 | 525 |
19 | Warsaw International Airport | 83 | 512 |
20 | Galeria Krakowska | 273 | 499 |
Na świecie Places wykorzystywane są do ciekawych akcji marketingowych. W Polsce - nie. Albo jeszcze nie, choć w ciągu ostatniego roku trudno szukać na naszym rodzimym poletku spektakularnych akcji. Dzieje się niewiele i na razie raczej w kategorii ciekawostek.
- Places mające pogrzebać foursquare’a tak naprawdę nie zdobyły serc ani fanów, ani marketerów. Jednym słowem Location Based Services to niewykorzystany u nas potencjał, a nad Wisłą jakoś nie słychać nic o akcjach tak spektakularnych jak np. marki GAP rozdającej jeansy za check-iny - mówi Anna Robotycka z agencji faceAddicted. - Częściej spotkamy specjalne oferty lokalnych kawiarni i sklepów na foursquarze. Check-iny na Places to głównie wyznacznik lansu - stąd najpopularniejsze są zameldowania na lotniskach i w modnych knajpach.
Miał być hit, a jest...
Geolokalizacja miała być jednym z ważniejszych trendów 2011 roku. Miał być przede wszystkim konkurencją dla Foursquare oraz Gowalli, które choć mocno niszowe, funkcjonują w Polsce od roku. Facebookowe Miejsca miały wprowadzić geolokalizację do mainstreamu i sprawić, że chętnie podzielimy się ze znajomymi informacją, gdzie jesteśmy.
- Geolokalizacja nadal jest zabawą dla wąskiej grupy osób. To jest zapewne główny powód, dla którego nie wykorzystuje się jej w większych kampaniach - po prostu nie opłaca się tworzyć kampanii o tak małym zasięgu, chyba że byłyby stargetowane pod środowisko fascynatów nowych technologii - argumentuje Michał Górecki, digital strategist w agencji Heureka.
Nie można jednak powiedzieć, że w Places zupełnie nic się nie dzieje. Zaraz po uruchomieniu usługi w Polsce, między innymi właśnie Heureka organizowała akcję reklamową - "Czekam na czek". W ramach kampanii bloger Artur Kurasiński publikował na swoim blogu wskazówki dotyczące miejsc, w których trzeba się zameldować. Do wygrania było tysiąc złotych. Akcja dotyczyła jednak tylko Warszawy.
- Procent posiadaczy smartfonów ciągle rośnie, ale widać, choćby po ostatnim kryzysie Play związanym ze zbyt wysokimi rachunkami za transfer danych, że dla wielu ludzi to jeszcze zupełna nowość. Z drugiej strony większa ilość akcji promocyjnych pewnie przyciągnęłaby nowych użytkowników. Tak koło się zamyka - dodaje Górecki.
- Niestety Places nie stał się metodą na zamianę fana w lojalnego klienta, a winę w pewnym stopniu ponoszą za to marketerzy, bo żaden z nich nie podjął ryzyka i jako pierwszy nie zorganizował spektakularnej akcji z wykorzystaniem Places. I chyba słusznie, bo nadal jest to narzędzie dla geeków - mówi Anna Robotycka.
Z kolei Maciej Skrzypczak wskazuje jeszcze dwie kampanie, które być może przyniosły markom pozytywny wizerunek, ale nie przełożyły się na zasięg.
- Dotychczasowe eksperymenty marek takich, jak Heyah czy Euronet z FB Places dowodzą, że nawet kreatywne i ciekawe wykorzystanie funkcji może przekładać się na budowanie wizerunku marki, lecz nie przekłada się na duży zasięg akcji - mówi. - Polityka Facebooka dotycząca przeprowadzania konkursów i akcji promocyjnych mówi o tym, że sam akt zameldowania w określonym miejscu, nie może zarejestrować albo wprowadzić użytkownika do promocji. Czyli mechanizm „zarejestruj się - dostaniesz bonus” w myśl regulaminu odpada.
Wygra zasięg, czy odznaki?
Choć zasięg największego serwisu społecznościowego na świecie jest imponujący, to jednak usługa Places na tle niezależnych konkurentów wygląda dość ubogo. Użytkownik może się jedynie zameldować - nie ma tu elementu gry, punktów, czy specjalnych odznak za częste odwiedzanie konkretnego miejsca.
- Wbrew temu co sądziło wielu, Foursquare ma się dobrze i nie został zmieciony przez giganta z Palo Alto. To pokazuje, że "zabawowy" aspekt geolokalizacji, którego nie oferuje Facebook, a jest obecny w Foursquare, jest też dość ważny - uważa Michał Górecki. - Do gry dołącza Google Plus z możliwością geotagowania wpisów, Gowalla ma się też dość dobrze, rynek próbują zdobywać polskie aplikacje, choćby Popla. Wokół Foursquare budowane są inne aplikacje i strony, między innymi Forecast, Scoville, Foursqwar. Pozostaje nam czekać na dalszy rozwój geolokalizacji.
Zdania są jednak podzielone.
- O ile Foursquare zachęca mnogością funkcji, między innymi ciekawym systemem badge’ów (odznak) i achievementów (osiągnięć), o tyle przewagą Facebooka na pewno jest fakt, że to właśnie na tej platformie posiadamy najczęściej większość znajomych, z którymi możemy chcieć podzielić się naszą aktualną lokalizacją - mówi Maciej Skrzypczak. - Zasięg okazuje się tutaj ważniejszy niż funkcjonalność. Foursquare nie ma masy krytycznej i nic nie wskazuje na to, żeby w najbliższej przyszłości - o ile w ogóle - ta sytuacja miałaby się zmienić.
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Każda sroka chwali swój ogon. Zapraszamy zatem do korzystania z mobilnej wersji Maperii. Przewodnika po okolicy, który działa w telefonach z systemem Android oraz w telefonach iPhone. Więcej na naszych stronach <a href=\"http://maperia.pl\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\"><a href=\"http://maperia.pl\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">http://maperia.pl</a></a>
My w Polsce mamy loktera, który oferuje podobne zniżki. <br /> Przynajmniej w warszawie jest co najmniej kilkadziesiąt miejsc gdzie za czekin dostaje się piwo gratis albo innego rodzaju zniżkę.
Mieszkam w Londynie i korzystam z Qype, działającego także na polskim rynku. Tutaj ten serwis oferuje sporo konkursów z udziałem check-ingu, u nas właściciele lokali też powinni pomyśleć o wykorzystaniu tego typu narzędzi do promocji.
Mój komentarz na Waszej stronie Facebookowej:<br /> Piszecie o czymś ogromny artykuł, o czym nie macie pojęcia. Depczecie Facebook Places nie znając produktu.<br /> Mały gudieline:<br /> Facebook Places:<br /> usługa geolokalizacyjna<br /> <a href=\"http://www.facebook.com/about/location\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\"><a href=\"http://www.facebook.com/about/location\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">http://www.facebook.com/about/location</a></a><br /> Facebook Delas:<br /> Usługa marketingowa korzystająca z geolokalizacji<br /> <a href=\"http://www.facebook.com/deals/checkin/business/\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\"><a href=\"http://www.facebook.com/deals/checkin/business/\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">http://www.facebook.com/deals/checkin/business/</a></a><br /> Sam nagłówek pokazuje Waszą, z całym szacunkiem, ignorancje:<br /> \"Brak również polskich, ciekawych kampanii z wykorzystaniem Places na szeroką skalę\" - toż to oczywiste! Jak można robić ciekawe kampanie z wykorzystaniem Facebook Places, skoro wykorzystanie tej usługi w sposób marketingowy jest przez serwis ZABRONIONY.<br /> \"Na świecie Places wykorzystywane są do ciekawych akcji marketingowych\" - rozumiem, że zlepek \"ciekawe\"+\"marketingowe\" to PRowy sukces, prestiż dla artykułu i gwarantowane nagrody dziennikarskie ale.. niestety znów kuluje tekst merytorycznie: na świecie, o losie, tez wykorzystuje się Facebook Deals. Jeżeli ciężko Wam dostrzec różnice, jak mi pomiędzy sukienką a spódnica, to o tym nie piszcie, tak jak ja nie wypowiadam się na temat kobiecych ubrań.<br /> Proszę odebrać to jako radę a nie atak, ponieważ jeżeli ktokolwiek Was czyta, to otrzymuje zakrzywiony, pocięty, zlepiony a finalnie i tak nieprawdziwy obraz rzeczywistości.<br /> Pozdrawiam,<br /> MW
Brak spektakularnych akcji z Places w roli głównej wynika raczej z progowych wymagań budżetowych niż z braku wiary, czy koncepcji u marketerów. Mimo wszystko mało kto w Polsce ładuje na tyle duże pieniądze w social media.
z fajnych polskich akcji opartych na places była <a href=\"http://czyjaraszsiepolska.otowakacje.pl/\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\"><a href=\"http://czyjaraszsiepolska.otowakacje.pl/\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">http://czyjaraszsiepolska.otowakacje.pl/</a></a> Nawet skuter można było wygrać :P<br />
Może brakuje przysłowiowe marchewki dla użytkowników. Kupon rabatowy za zameldowanie się mógłby się przydać. Tak właściwie to chyba jedyne narzędzie umożliwiające przekuwanie fanów w realnych klientów.
Ja podbijam w zakładzie kartę pracy co rano. Po co mam dodatkowo robić jakiś czekin?
zapomnieliście o nowym polskim projekcie związanym z geolokalizacją - <a href=\"http://goplaces.pl\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">http://goplaces.pl</a> :)<br /> pozdrawiam
A mi się po prostu nie chce meldować, bo niby po co. Nie niesie to dla mnie żadnych korzyści.
A dlaczego nie ma nic o Polskich produkcjach? Gdzie <a href=\"http://Lokter.pl\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\"><a href=\"http://Lokter.pl\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">http://Lokter.pl</a></a> i <a href=\"http://popla.pl?\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\"><a href=\"http://popla.pl?\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">http://popla.pl?</a></a> Cudze chwalicie swego nie znacie...<br /><br /> Ja w każdym razie wolę Loktera od Mordoksiażki ;-)
Walczyliśmy tyle z obowiązkiem meldowania się. I co... teraz nagle mamy zacząć lubieć meldowanie! a stuk puk w główkę.