O planach na reaktywację Ipleksu opowiada członek zarządu firmy Projekt VoD - Bartek Gola.
Kiedy serwis Iplex na początku tego roku upadł z powodu kłopotów finansowych, wydawało się, że to koniec jednej z najstarszych platform VOD w Polsce. Jednak 23 kwietnia 2015 w drodze przetargu ogłoszonego przez syndyka masy upadłościowej Iplex został przejęty przez firmę Projekt VoD. O planach na jego reaktywację opowiada członek jej zarządu - Bartek Gola.
Interaktywnie.com: Planujecie rozwijać się w oparciu o rozpoznawalność marki. Iplex faktycznie jest jednym z najstarszych serwisów VOD w Polsce, ale czy teraz, gdy tęsknie spoglądamy raczej w kierunku Netfliksa to ma jakiekolwiek znaczenie?
Bartek Gola, partner zarządzający SpeedUp Group: Nie chodzi o sentyment, to oczywiście byłoby naiwne. Łatwiej jednak budować silne, polskie VOD w oparciu o markę istniejącą, niż budować ją od nowa. Mniejsze są wtedy wydatki na marketing. Decyzja jest biznesowa. Jeżeli jest jeszcze szansa na zbudowanie polskiego serwisu VOD opartego o abonamentowy model konsumpcji treści - bo w to wierzymy - to łatwiej zrobić to w oparciu o Iplex, z jego historią.
A jest jeszcze szansa?
Robię to, więc wierzę, że jest. Musimy oczywiście liczyć się z tym, że Netflix się pojawi, bo prędzej czy później to nastąpi. Nie jest jednak tak, że jak będzie Netflix, to nie będzie już niczego innego. Chodzi o znalezienie dla siebie niszy. A nie są nią na pewno tzw. majorsy, czyli największe światowe hity. Tutaj zresztą sam Netflix napotyka na spory problem piratów, a w Polsce już w ogóle mamy problem z płaceniem w sieci. My musimy znaleźć taką ofertę, za którą klient jednak gotów będzie zapłacić.
Czyli?
W latach 90., kiedy pojawiły się pierwsze koncesje telewizyjne, Polsat, TVN inne stacje, wydawało się, że rynek jest zamknięty. Od tego czasu następuje jednak rozkwit kanałów tematycznych, które istnieją i - tak jak na przykład Kino Polska - mają świetne wyniki. One nie konkurują bezpośrednio z wielkimi graczami. My też musimy znaleźć takie miejsce, które nie będzie nas zmuszało do bezpośredniej konkurencji z Netfliksem, bo tej nie wygramy. Żaden z polskich serwisów VOD jej nie wygra. To są po prostu nieporównywalne kapitały.
Będziecie się pozycjonować jako serwis tematyczny?
Tak. Nie zamierzamy walczyć o blockbustery, bo w tej walce jesteśmy z góry przegrani. Mówimy raczej o ambitnym, intelektualnym kinie, którego odbiorców w Polsce jest bardzo wielu, co pokazują festiwale takie jak T-Mobile Nowe Horyzonty.
Ale oferta specjalnie dla tych widzów też jest spora. Mamy Kino Polska, Stopklatkę, Ale Kino... Nie jest tego za dużo, byście mogli się przebić?
Wierzę, że nie. To jest jednak telewizja liniowa. Mam nadzieję, że nie pójdziemy w amerykański model, w którym zwycięzca jest tylko jeden i bierze wszystko.
W jakim modelu biznesowym będziecie działać?
W mieszanym, zarówno opartym na reklamach, jaki i subskrypcyjnym. Uważam, że subskrypcje są modelem przyszłości, ale dzisiaj musimy walczyć z przyzwyczajeniem użytkownika, który gdy ma za coś zapłacić, próbuje się przenieść na torrenty. Najpierw musimy zdobyć jego zaufanie, a dopiero potem możemy wymagać od niego jakichkolwiek pieniędzy.
Jak? Zawsze znajdzie się grupa osób, która wybierze darmowy, choć nielegalny kontent.
Oczywiście, ale ściągane są głównie blockbustery. Mu ich nie chcemy. Będziemy jednak oferować standard odtwarzania, którego nie dadzą piraci. Damy użytkownikom odpowiednią jakość, dostępność na wielu urządzeniach - będzie można zacząć oglądać film na komputerze, a dokończyć w tym samym miejscu na tablecie - za niewygórowaną cenę kilkunastu złotych miesięcznie.
Iplex upadł miedzy innymi dlatego, że nie poradził sobie z konkurencją serwisów, za którymi stały wielkie koncerny mediowe. Teraz też serwisy TVN-u, Polsatu, oferują niszowe filmy. Jak chcecie z nimi wygrać?
Przyczyny upadku Ipleksu są nieco bardziej skomplikowane - zamieszania własnościowe, brak dostępu do kapitału itd. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę inne rynki, to bardzo rzadko okazuje się, że największy serwis VOD buduje dostawca telewizyjny. On jest zawsze związany ze swoim autorskim kontentem telewizyjnym, który chce ponownie sprzedać. Nasza strategia będzie zmierzała w stronę różnych treści opłacanych abonamentowo. Oczywiście ma to minusy, bo na IPLI mogę obejrzeć np. sport na żywo, a u nas tego nie będzie, i ryzyko. Reprezentuję jednak fundusz, który inwestuje właśnie w projekty ryzykowne. Uważamy, że na rynku jest dla nas miejsce, ale musimy działać sprawniej i skuteczniej, niż dział w innej firmie. Inaczej nie poradzimy sobie z konkurencją. Chcemy mieć ofertę dla młodych, a oni nie mają i nie potrzebują telewizorów. Odchodzą od telewizji liniowej. Bardziej bym się gimnastykował, odpowiadając na pani pytania, gdybym zarządzał wielką stacją telewizyjną. Jako mały serwis mamy wszystko do wygrania.
Dlaczego rynek VOD jest u nas tak ryzykowny?
To bardzo prosta rzecz, zamknięte koło. Koszt kontentu jest ogromny. My myślimy, że na Netfliksie jest wszystko. To nieprawda, to nie Spotify. A jeśli ceny blockbusterów są nie do zaakceptowania w modelu abonamentowym w USA, to co mówić o Polsce? Polskie serwisy nie mają więc kontentu, co stwarza pole dla piratów. W modelu TVOD , czyli płatności za jeden film - tak, ale to jest kilkanaście złotych. Ja chce za tyle zaoferować miesięczną subskrypcję.
Iplex ma być skoncentrowany na filmach?
Filmach i serialach. Ale nie będzie ostatniego sezonu Breaking Bad, bo jest za drogi. Europejskie seriale na przykład te produkowane przez BBC - te chcemy mieć.
Jakie są wasze najbliższe plany?
Poprawa produktu. Poprawa aplikacji SmartTV i aplikacji mobilnych, nowy kontent. Zanim zaczniemy porywać się na wielkie kampanie marketingowe, musimy poprawić produkt.
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Czy autor tego tekstu przeczytał to przed publikacją? Więcej literówek nie dało się pominąć?