Serwisy sądów nie są użytecznym narzędziem dla przeciętnego obywatela, osób z branży prawniczej, ani tym bardziej dla mediów.
Lekarstwem na niski standard lub brak stron internetowych sądów jest stworzenie jednego portalu sądowego pod kontrolą Ministerstwa Sprawiedliwości. Dzięki temu poprawi się ich jakość, dostęp do wzorów dokumentów czy informacji o kosztach sądowych. Z serwisów sądowych znikną też zbędne informacje, takie jak prognoza pogody, imieniny dnia, czy linki do stron pornograficznych. Tak twierdzą autorzy najnowszego raportu Fundacji FOR, Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka i Komitywa.com, którzy zrobili ranking stron www sądów w Polsce i pokazują co należy zmienić, żeby serwisy sądowe stały się dla obywateli naprawdę przydatne.
Strony internetowe sądów w Polsce są kiepskiej jakości. Niektóre sądy w ogóle nie mają własnego serwisu w Internecie, natomiast większość sądów apelacyjnych i okręgowych oraz wojewódzkich sądów administracyjnych używa równolegle dwóch stron: własnej oficjalnej strony www i serwisu BIP. Na ogół żadna z nich nie zawiera najważniejszych dla obywatela informacji, wiele nie spełnia kryteriów dostępności dla niepełnosprawnych – brak tzw. mówiących przeglądarek, ich grafika jest przestarzała i nieczytelna, a część zaśmiecają zbędne informacje, jak prognoza pogody czy nawet, umieszczane bez wiedzy władz sądu, linki do stron pornograficznych.
Jak wynika z ostatniego raportu Fundacji FOR, Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka i Komitywa.com, które przeprowadziły ranking stron internetowych sądów w Polsce, serwisy sądów nie są użytecznym narzędziem dla przeciętnego obywatela, osób z branży prawniczej, ani tym bardziej dla mediów. Brakuje w nich informacji o wydarzeniach z życia sądu czy głośniejszych sprawach, a w przypadku sądów apelacyjnych i-wokandę wprowadziły dotychczas tylko 2 z 11 sądów.
Opublikowanie rankingu stron internetowych sądów mogłoby sugerować, że niektóre z nich są dobrej jakości. Nic bardziej mylnego. „Audyt stron sądów wykazał, że pozostawiają one bardzo wiele do życzenia pod względem użyteczności i dostępności. Brak wiedzy na temat prowadzenia projektów internetowych wśród osób odpowiedzialnych za te serwisy.” – powiedział Eryk Orłowski, Dyrektor Zarządzający w Komitywa.com.
Zdaniem Dawida Sześciło z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka „receptą na ten stan może być utworzenie jednego portalu wszystkich polskich sądów, co wyeliminuje różnice jakości poszczególnych serwisów, a przede wszystkim, umożliwi obywatelowi łatwe dotarcie do wiarygodnych, aktualnych i rozbudowanych informacji o wymiarze sprawiedliwości i prawie.”
Pobierz raport [PDF, 2 MB]
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Dostojewski by się nie powstydził ;)
Maja rozmach ... ;)
Dzięki za ironie :) ubawilem sie, a ze mam raczej wysokie poczucie humoru na temat wlasnej osoby tym milej :) Ale wracajac do sedna, nie kwestionuje bron boze jakosci raportu, za malo mam danych wyjsciowych aby to zrobic, a jego zasadnosc. Jak jest? Wszyscy wiedza, sam osobiscie od 3 lat mam stycznosc z polskim sadownictwem tak na powaznie i to z roznych perspektyw, jako oskarzony oczywiscie nie ogladalem sadu ;) ale jako dostawca uslug, bioracy udzial w przetargach i zewnetrzny konsultant tak, stad moje spore zdziwienie :) Eryku, pewnikiem celem jest promocja \"platformy\" o ktorej mowa w newsie, z tego co wiem takie plany sie pojawiaja regularnie, tylko co nowy sekretarz stanu to nowe wizje jakby to niby mialo dzialac :) Byc moze polacza to w koncu z planowanymi e-wnioskami ale ... pozyjemy, zobaczymy. Martwia mnie trzy rzeczy :) 1.Niekompetencja wydzialow IT - przyznaje szczerze, ze wielokrotnie jak sluchalem o niektorych rozwiazaniach jakie maja sady u siebie to sie pochamywalem na spotkaniach od parskniecia smiechem. Nie bede tutaj przytaczal, z wiadomych powodow, ale naprawde mam dwa przypadki po ktorych cala firma nam plakala ze smiechu :) nawet moj qmpel majacy mizerne pojecie o It ;) 2.Budzety - smiech na sali, najwieksze instytucje sadownicze przekazuja na kontakt z zainteresowanymi w tej formie kwoty o ktorych zal wspominac, oczywiscie sa tez wyjatki. 3. Jezeli juz jest budzet, juz juz jest przetarg, juz jest nadzieja ze bedzie dobrze - okazuje sie, ze Klient o wszystkim wie lepiej, a w tym sektorze to wlasnie az w oczy kole. 4.Pieniedzy nie ma na ten cel bo sa pilniejsze wydatki, wyobrazacie sobie ze sad w najwiekszym polskim miescie, pozna jesienia nie grzeje korytarzy a tylko sale z powodow oszczednosci? Zapewniam was ze takie instytucje sa i na korytarzu czekalem w plaszczu a zmarzlem jak pies :) Dodam na koniec pocieszenie, to sie zmieni, wymusza to na nas dyrektywa e europe i prawo od niej zalezne, wiec jestem spokojny.
Szanowny'a Pats,<br /> <br /> dziękujemy, że raczył/a Pan/i pochylić się nad efektami naszej pracy w zakresie bzdurnego tematu o ostatnim priorytecie. Jest nam także niezwykle miło, że komuś na sercu leżeć może jakość zarządzania oraz źródła przychodów w naszej małej firmie. Naprawdę to doceniam.<br /> <br /> Mogę zapewnić, iż z przyjemnością podejmiemy każdą zaproponowaną przez Pana/Panią inicjatywę, która zmierzać będzie do poprawy obsługi obywatela w polskim sądzie. Tak się niestety składa, że w naszych planach i zakresie działania próżno szukać perspektywy rozwoju o kwestię choćby godziwego wynagradzania asystentek. O ile pamięcią sięgam, nie znalazły się tam także plany poszerzenia zakresu działalności o prace remontowo-budowlane. Proszę przyjąć moje najszczersze, z głębi ducha płynące wyrazy ubolewania z tego powodu, jestem pewny, iż koledzy wyrażą żal równie szczery.<br /> <br /> Z powodów wymienionych ułomności naszych (o zgrozo) krótkowzrocznych planów, postanowiliśmy zająć nasz cenny czas rzeczą bliższą naszym kompetencjom i stanowi wiedzy. Wybaczy nam Pan/i, mam nadzieję, tę małostkowość.<br /> <br /> pozostaję z wyrazami najwyższego szacunku
Tylko robiac ten \"raport\" nikt nie pomyslal ze sady poprostu nie maja na to pieniedzy i to sie dlugo nie zmieni. Jak mozna robic tak bezsensowne i oczywiste badania jak wiadoma sprawa jest ze polski wymiar sprawiedliwosci jest wogole niedofinansowany? Czy ktorakolwiek z osob realizujacych ten raport byla w ktorymkolwiek sadzie? Widziala go od srodka? Na boga brakuje pieniedzy na asystentki przy rozprawach, ze o remontach nie wspomne, a tu ktos wymysla bzdurne tematy o ostatnim priorytecie. Wydawalo mi sie ze komitywa jest dobrze zarzadzana, upsss mylilem sie. Brawo Panowie, szukajcie dalej pieniedzy tam gdzie ich nie ma i nawet jak sie pojawia to wy bedziecie ostatni w kolejce. pzdr patS