Google pozwala śledzić mobilne konwersje. Jak je zwiększyć?

Czas spędzany na mobile'u, stale rośnie kosztem desktopów, ale to wciąż na desktopach finalizujemy transakcje.

Google pod koniec sierpnia opublikował artykuł opisujący dane dotyczące konwersji o nazwie "Względny współczynnik konwersji mobilnej" ("Relative Mobile Conversion Rate", czyli Rel mCvR), który pokazuje stosunek współczynników konwersji na komputery i urządzenia mobilne. Wskaźnik ten ma pokazać, czy mobilna odsłona naszych stron zapewnia odpowiednią wydajność. 

Oficjalny post Google nie pozostawia wątpliwości, że warto go monitorować. Współczynnik konwersji na mobile'u znacznie niższy niż ten osiągany na desktopie, powinien dać do myślenia szczególnie przedstawicielom sektora e-commerce, bo czas spędzany na mobile'u, stale rośnie kosztem desktopów. 

Czy Twoja witryna mobilna ma niższy współczynnik konwersji niż wersja komputerowa? Ponieważ niektóre osoby spędzają do 70% czasu na telefonach komórkowych, wyobraź sobie, ile dodatkowych przychodów możesz uzyskać, gdyby poziomy konwersji były takie same.

Niedawny raport wykazał, że współczynniki konwersji mobilnych wynoszą 47 procent poziomów osiąganych na komputerach. Ponieważ coraz więcej klientów korzysta z urządzeń mobilnych, musisz zadbać o to, aby Twój współczynnik konwersji na telefon komórkowy był na bieżąco i utrzymywać swoje przychody.

Jednym ze sposobów monitorowania wydajności witryny mobilnej jest sprawdzenie względnego współczynnika konwersji mobilnej (Rel mCvR), który jest obliczany poprzez podzielenie współczynnika konwersji mobilnej na współczynnik konwersji na komputery stacjonarne.

- czytamy na Blogu Google. 

Staszek Miczel
Senior Integrated Communications Manager
Zenith

Według statystyk firmy Monetate, globalnie ponad połowę ruchu na stronach e-commerce stanowi obecnie ruch z urządzeń mobilnych: udział smartfonów wynosi ok. 56%, jeśli dodamy do tego tablety, wartość ta rośnie do prawie 65%. Z drugiej strony, konwersja na sprzedaż na smartfonach jest ponad dwukrotnie niższa względem urządzeń typu desktop (smartfon: 2,25% vs. desktop: 4,81%). Skąd taka różnica? Wydawać by się mogło, że konsumenci wolą przeglądać witryny sklepów on-line na urządzeniach przenośnych. Co więcej, jeśli porównamy konwersję na dodanie do koszyka zakupowego, różnica między urządzeniami mobile i desktop nie jest aż tak pokaźna (smartfon: 10,4% vs. desktop: 12,9%).

Oznacza to, że w przypadku urządzeń mobilnych mniej osób, które rozpoczęły proces zakupu (dodały produkt do koszyka), zakończyły go zakupem. Wniosek, który się nasuwa – aby zmniejszyć dysproporcję między czasem spędzanym na urządzeniach mobile a wskaźnikiem konwersji należy udrożnić proces tzw. check-outu.

Jak to osiągnąć? Często drobne na pozór zmiany poprawiające doświadczenie użytkownika z serwisem przekładają się na widoczny wzrost efektywności. Do takich zmian należą m.in.: umożliwienie użytkownikowi przejścia przez proces zakupu bez konieczności rejestracji w sklepie (zakup jako gość), uproszczenie formularza, np. poprzez dodanie opcji autouzupełnienia pól w oparciu o dane zapisane w telefonie, czy też rozszerzenie opcji płatności o prostsze, lepiej dostosowane do zakupów na urządzeniach mobilnych, np. Blik, PayPal lub platformy digital wallet typu Google Pay, Apple Pay etc.

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"