Nowe logo BMW. Jak oceniają je eksperci?

Reakcje były mieszane, ale ruch był przemyślany.

Kiedy BMW, po 20 latach, zaprezentowało swoje nowe logo, reakcje były, delikatnie mówiąc, mieszane. Marka mówiła jednak konieczności dostosowania logotypu "do cyfrowej ery". 

źródło: BMW

Największą zmianą jest to, że zewnętrzny pierścień zmienił się z czarnego na przezroczysty. Ponadto, projekt został uproszczony i "spłaszczony", dzięki czemu wygląda bardziej trójwymiarowo.

Co o zmianie sądzą eksperci?

 

Jarosław Krawczyk
Creative Director
Rebrand

BMW porzuca bohatera macho.

Z nowego logo bawarskiej marki usunięto czarny pierścień zastępując go przezroczystością. Przyjmując kolor lakieru, logotyp wtapia się w maskę samochodu stając się jej integralną częścią. Ażurowy rysunek czyni go ultra lekkim, zniknęły też staroświeckie efekty 3D i teraz jest zupełnie płaski.

Sprawia wrażenie zawieszonego w przestrzeni lub wyświetlonego na powierzchni lakieru. Ten zabieg idealnie wpisuje się w trend ewolucji logotypów polegający na upraszczaniu i odchudzaniu elementów graficznych. To największa zmiana logo BMW od czasu jego wprowadzenia w 1917 roku.

Szefowie BMW wyjaśniają, że nowe logo jest adresowane do młodego człowieka ery cyfrowej, którego system wartości i sposób komunikowania się z otoczeniem wymagał zmiany wizerunku i tożsamości marki. Jens Thiemer, jeden z szefów koncernu powiedział, że “BMW staje się marką relacyjną”, a nowe logo ma zachęcać klientów do ponownego odkrycia marki, która ma być bardziej otwarta i dostępna.

BMW staje się marką utylitarną, która zamierza sprostać oczekiwaniom nowego pokolenia. Kierowca BMW to już nie macho, który buduje poczucie wartości na sile i przewadze ale mężczyzna wrażliwy. To również kobieta, która ma "radość z jazdy". Empatia zastępuje egoizm!

BMW – jak przystało na lidera – wskazuje nowy, odważny kierunek zmian. W odświeżonym logo połączono 103-letnie dziedzictwo marki z najnowszymi technologiami, elektrycznością, mobilnością i digitalizacją. Nieznani jak dotąd autorzy rebrandingu postąpili zgodnie z zasadą, że mniej znaczy lepiej. Usuwając jeden element logo wzbogacili jego przekaz marketingowy o nowe humanistyczne treści.

To najlepszy lifting logo ostatnich lat. Czy macho to wybaczą?

 

Dawid Estkowski
Creative Graphic Team Leader

Nowe logo BMW oceniam pozytywnie. Wpisuje się w dobrze wszystkim znane zasady projektowania minimalistycznego. Pozbywa się niemodnych wypukłości, zachowując jednocześnie układ i najważniejszy element znaku – biało-niebieską ‘bawarską szachownicę”. Również nierzadko krytykowana rezygnacja z czarnego pierścienia na rzecz przezroczystości to w mojej ocenie bardzo odważny, ale dobry ruch.

Ważny jest także szerszy kontekst. BWM stara się dotrzeć do młodszych odbiorców, jest postrzegane jako prekursor innowacji, a nowy logotyp odbieram jak kolejny jasny sygnał odwagi, otwartości i gotowości do zmian. 

 

Michał Śliwiński
Art Director
INTHESKY  Branding Studio

Pewna era w świecie motoryzacji dobiega końca, niebawem modele BMW z dużymi silnikami benzynowymi przejdą do historii. 

Tak samo jak gradienty w logo, z którymi żegna się bawarski producent – wspólnie z VW wyznaczając nowy kierunek dla projektowania graficznego marek automotive. 

Zmiana której dokonano, to najodważniejszy ruch w historii oszczędnych liftingów znaku BMW. Szok za moment przeminie, a z każdym dniem poprzednia kreacja z 1997 roku będzie coraz mocniej sprawiać wrażenie reliktu zamierzchłej epoki motoryzacji. Na pewno udało się osiągnąć jeden z ważniejszych celów tego działania. Zmiana została zauważona i skomentowana na całym świecie. 

 

 

 

 

 

 

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"