E-handel buduje zaufanie w sieci

Z najnowszych badań Gemius wynika, że choć prawie wszyscy internauci przed zakupami w sieci czytają komentarze na ten temat, to tylko jedna piąta użytkowników tworzy takie opinie.

Z najnowszych badań Gemius wynika, że choć prawie wszyscy internauci przed zakupami w sieci czytają komentarze na ten temat, to tylko jedna piąta użytkowników tworzy takie opinie.

Wyniki badania „E-commerce w Polsce” przeprowadzonego w 2009 roku wskazują, że 66 proc. badanych przynajmniej raz skorzystało z możliwości zakupu produktu lub usługi za pośrednictwem internetu. Zanim jednak użytkownicy zakupią jakiś towar, coraz częściej czytają opinie tworzone przez bardziej aktywnych konsumentów (tak wynika z raportu „Stosunek internautów do reklam” sporządzonego przez firmę badawczą Gemius SA). Dla 85 proc. internautów kupujących w sieci internet jest głównym źródłem wiedzy o produktach i usługach, dopiero w dalszej kolejności kierują się oni zdaniem znajomych i rodziny (50 proc.), czy informacjami udzielanymi na temat produktów przez sprzedawcę w sklepie (47 proc.).

Jednocześnie większość internautów nie zdaje sobie sprawy, że na ich decyzję wpływają mniejszość. Ci, którzy często lub czasami zadają w internecie pytania, stanowią 26 proc. internetowej populacji. Aż 71 proc. badanych w ogóle nie zadaje pytań w sieci o interesujące ich marki, a prawie 80 proc. nigdy nie komentuje i nie opisuje produktów lub decyduje się na to bardzo rzadko.

Jak widać, postawa prosumencka jest źródłem inspiracji i oceny dla większości internautów, choć samo zjawisko aktywnego oceniania i komentowania produktów w sieci jest w Polsce jeszcze dla wielu praktyką nową i rzadko stosowaną.Sami prosumenci, czyli konsumenci aktywni w opisywaniu i komentowaniu produktów, uczestniczeniu w promocjach, podczas których współtworzą produkt, czy poszukiwaniu opinii o produktach, są to zazwyczaj mężczyźni, w wieku od 19 do 34 lat, z wyższym wykształceniem.

Co czwarty internauta decydujący się na e-handel określa opinie innych jako sprawdzone, natomiast 15 proc. jako obiektywne. Równocześnie jednak aż 33 proc. nie dowierza ich trafności, czy rzetelności i wykazuje sceptycyzm wobec nich, a co czwarty badana osoba uważa, że mogą one być kłamstwem lub celowo stosowaną zagrywką marketingową.

- Internauci stosunkowo często ufają opiniom innych konsumentów, gdyż, według nich, są oni w stanie przekazać obiektywną wiedzę i rzetelną ocenę produktów. Użytkownicy sieci skutecznie opierają się działaniu reklam, które według nich nie dostarczają żadnych użytecznych informacji o produktach i po prostu irytują. Inni konsumenci mają doświadczenie w używaniu danego artykułu lub usługi, a internet umożliwia im swobodne, śmiałe wypowiadanie się o jakości i satysfakcji - tłumaczył Wojciech Ciemniewski, młodszy badacz Gemius SA 

Najczęściej internauci szukają opinii na temat zakupu książek, filmów i muzyki. Nieco rzadziej poszukują danych na temat sprzętu i akcesoriów komputerowych (49 proc.), akcesoriów RTV/AGD (48 proc.), a także samochodów (44 proc.) i usług telekomunikacyjnych (44 proc.). Tylko 7 proc. Użytkowników interesują opinie związane z prowadzeniem domu – żywnością oraz chemią gospodarczą (7 proc.). Popularnością nie cieszą się również informacje o materiałach budowlanych (14 proc.) oraz usług finansowych i ubezpieczeń (15 proc.).

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"