Polski rynek audiobooków wart 20 mln złotych

O 30% powiększyła się liczba audiobooków wydawanych w Polsce, ich cena zaś sukcesywnie spada. Największym zagrożeniem dla tego rynku są nielegalne publikacje na portalach typu Chomikuj.pl - wynika z raportu przygotowanego przez Nexto.pl.

Nexto.pl przygotował raport dotyczący aktualnej sytuacji na rynku audiobooków w Polsce. Z danych w nim zawartych wynika, że obecnie w naszym kraju  oferowanych jest 1420 tytułów w formie audio, przy czym każdego miesiąca ich liczba wzrasta o  25 nowych pozycji. Średnio każda z nich kosztuje około 20 zł.

Mimo, że jak przekonują twórcy raportu, sprzedaż audiobooków w Polsce wciąż nie jest dochodowym interesem, to wartość tego rynku w 2009 roku wycenili o ni na 19,9 mln zł, czyli o prawie 19% więcej niż rok wcześniej.

- Rynek ten nie jest na razie dochodowym biznesem z kilku przyczyn. Po pierwsze dlatego, że jest wciąż w początkowym stadium rozwoju. Sama forma książki audio nie jest jeszcze wystarczająco popularna, a więc wydawcy muszą walczyć o klienta niską ceną lub wzmożonymi wydatkami na promocję. Jeśli dołożymy do tego nakłady na zabezpieczenia, wysoki koszt produkcji takiego wydawnictwa (wyższego niż książki tradycyjnej) oraz obłożenie audiobooków 22% VATem, to będziemy mieli wyobrażenie wysokości (czy raczej "niskości) marży w tej branży - przekonuje specjalnie dla Interaktywnie.com Szymon Knychalski, dyrektor ds. rozwoju, Zixo.pl.

Jego zdaniem jednak rynek ten dalej będzie rósł i wyrośnie z niszy do poważnej gałęzi branży wydawniczej. - Na pewno wierzą w to również wydawcy. Audiobooki wydawane są z coraz większym rozmachem, godnym niemal produkcji filmowych i pojawiają się na rynku równolegle z ich papierowymi odpowiednikami - dodaje Knychalski.

Większość respondentów słucha książek audio poprzez przenośne mp3 - 53%. 1/4 używa do tego telefonów komórkowych. Aż 81% klientów woli kupić tego typu publikację w formie mp3 niż na płytach w formacie audio.

58% tych, którzy korzystają z audiobooków, kupuje je, jednak aż 47% woli pobrać książki za darmo z sieci. Ankietowani najczęściej wskazywali na powody takiego zachowania: brak wybranych tytułów w ofercie sklepu lub zbyt wysoka cena. Jak przekonuje Knychalski, zabezpieczenie plików przed nielegalną dystrybucją jest jednym z podstawowych problemów wydawców i dystrybutorów, któremu muszą sprostać u progu "audiobookowej rewolucji". - Doskonale zdajemy sobie sprawę jaką skalę osiągnęło to zjawisko w przypadku rynku muzycznego. Dla młodego rynku audiobooków mogłoby to być zabójcze - wyjaśnia.

Zdaniem Knychalskiego kwestia jest o tyle skomplikowana, że jakiekolwiek zabezpieczenia i ograniczenia budzą zrozumiały sprzeciw klientów płacących za te produkty. - Na szczęście istnieją skuteczne i "przeźroczyste" dla użytkowników sposoby zabezpieczeń książek audio (znak wodny). Kwestią podstawową jest konsekwentna edukacja użytkowników w tym kierunku póki rynek jest młody - komentuje.

75% ankietowanych audiobooki kupuje w sklepie internetowym, tylko 30 % w księgarni lub salonie multimedialnym. To, na co zwraca uwagę Knychalski w raporcie, to fakt, że audiobooki są słuchane głównie przez osoby z wyższym wykształceniem, mieszkańców miast o dochodach powyżej średniej. - Takie osoby są skłonne płacić za audiobooki. Myślę, że sytuacja będzie się powoli zmieniać na lepsze - wraz ze wzrostem zamożności społeczeństwa i utrwaleniem się świadomości, że płacąc za audiobooka płacimy komuś za jego pracę i talent - wyjaśnia Knychalski.

W ankiecie udział wzięło 4436 internautów korzystających z serwisów oferujących audiobooki - Naxto.pl, Audiobook.pl i Złote Myśli. Poniżej publikujemy całość raportu:

Raport Audio -

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"