Czy jest nawet niewielka szansa na to, że ktoś odbierze choć mały kawałeczek tortu Google'owi?
Nikt nie ma złudzeń, że Google w przewidywalnej przyszłości pozostanie monopolistą na polskim rynku. Jednak wraz z ekspertami zaproszonymi przez Interaktywnie.com próbujemy przewidzieć, czy nawet niewielka szansa na to, że ktoś odbierze choć mały kawałeczek tortu Google'owi. Zdania są podzielone, ale…
Możliwe jest za za parę lat potentat nie będzie miał już niemal stuprocentowego udziału w rynku. Solidnych kilka – czy nawet kilkanaście – procent może mu zabrać konkurencja, która robi co może, ale jak na razie nie można powiedzieć, nawet z dużą dozą sympatii, że odnosi sukcesy. Próby jednak trwają. Paradoksalnie, Google'owi zagrozić może nie inna znana na rynku wyszukiwarka, ale nowy produkt. Produkt nowy, ale wielkiego gracza. - Zagrożeniem dla Google może być Facebook, który już teraz dysponuje ogromną bazą treści i naturalnymi czynnikami określającymi ich popularność – lajkami – więc wprowadzenie opcji wyszukiwania treści, to tylko kwestia czasu – prognozuje Jacek Tkaczuk, SEO Director z agencji Bluerank.
Wieści o tym, że Facebook tworzy wyszukiwarkę, pojawiają się od czasu do czasu. Wielu ekspertów przewiduje, że może być to rynkowy hit i wielki biznesowy sukces Zuckerberga. Inni w to powątpiewają. Tymczasem inny gigant pręży muskuły, ale na polskich internautach nie robi to wrażenia.
Microsoft próbuje, próbuje i próbuje
- Zauważalny jest stopniowy, choć ciągle niewielki, wzrost popularności wyszukiwarki Bing. Myślę, że jest duża szansa na kolejne wzrosty, szczególnie po tym, jak więcej mało zorientowanych internautów zacznie korzystać z nowego Windowsa 10 – przewiduje Bartłomiej Speth, starszy specjalista ds. pozycjonowania w agencji SEO widzialni.pl.
Plan Microsoftu opiera się na tym – jak można się domyślać, bo nie jest to oficjalne stanowisko firmy – że trzeba dać użytkownikom przyzwoitą przeglądarkę ze zintegrowanym z nią Bingiem, a zaczną z tej wyszukiwarki – świadomie lub nie – korzystać. Edge – następca Explorera, jest domyślną przegladarką instalowaną wraz z Windowsem 10.
- Uważam, że Microsoft celowo daje nowy system operacyjny za darmo. Dobrze wie, że to duża szansa, aby ugryźć trochę internetowego tortu. Celem korporacji jest, aby jak najwięcej osób korzystało z Binga – dodaje Bartłomiej Speth.
W Edge'u można oczywiście zmienić ustawienia, aby przy wyszukiwaniach korzystał z Google'a, ale też nie każdy ingeruje w opcje programu i z lenistwa bądź niewiedzy korzysta z ustawień domyślnych.
- Już w Windows 8 pojawiła się opcja korzystania z tej wyszukiwarki w panelu „Start”. Windows 10 pod tym względem nie różni się od poprzednika, a coraz więcej osób bezpłatnie update’uje się do najnowszej wersji systemu operacyjnego zamiast 7 czy 8. Naturalnie Microsoft promuje w ten sposób własną wyszukiwarkę, która w Stanach stanowi znaczącą część tortu udziału wyszukiwarek – dodaje Andrzej Siniawski z Cube Group.
Czy wzrost liczby użytkowników Windows 10 ma wpływ na zasięg i popularność Binga w Polsce?
Według Statcountera zasięg Binga w Polsce – poza mobile, gdzie stanowczo dominują Androidy z Googlem - wzrósł w ostatnim czasie aż o około jedną czwartą – zauważa Andrzej Siniawski. - Jednak to wciąż… tylko 2,1 proc. całości rynku. Jednocześnie delikatnie spadł zasięg Google'a, więc można wnioskować, że Bing zabiera mu użytkowników.
- Większość instalacji systemu Windows 10 odbyła się za pomocą aktualizacji pozostawiając dotychczas zainstalowane programy. Statystyki świadczą o tym, że użytkownicy nowego systemu nie wykazali zainteresowania przeglądarką Edge, która nie zagroziła popularności przeglądarek Google Chrome i Mozilla Firefox – zauważa Miłosz Woźniak, Digital Marketing Director DDS Poland.
Czyżby plan Microsoftu spalił na panewce?
- Jak to żartobliwie mówi nasz informatyk: „Windows 10? – największym wrogom tego nie życzę”. Biorąc pod uwagę, jak nieludzkie i nieudane produkty potrafi wypuścić Microsoft, trudno być optymistą w obszarze sukcesów ich przeglądarki – bezlitośnie wypowiada się Michał Siejak z NuOrder.
Jednak wcale taki stan rzeczy go nie cieszy. - Przydałaby się konkurencja, bo wyszukiwarka Google’a się zapycha, co powoduje np. wzrosty cen działań AdWords – ubolewa ekspert.
Zmiana na rynku mogłaby się dokonać nie za sprawą lansowania alternatywnego rozwiązania różnymi sposobami, ale w zupełnie inny sposób.
- Elementem wpływającym na ewentualny wzrost udziału innych wyszukiwarek niż Google, mógłby być np. jakiś skandal dotyczący danych osobowych i nagły zwrot konsumentów w stronę wyszukiwarki, która zapewnia bezpieczeństwo i przede wszystkim mniejszy poziom śledzenia aktywności – twierdzi Michał Siejak z NuOrder.
- Było już wiele różnych prób detronizacji Google w Polsce i przede wszystkim mocno liczono właśnie na Binga, który w Wielkiej Brytanii i za Oceanem zagarnął trochę tortu. Jednak jeśli przeglądarka Edge faktycznie miałaby odegrać jakąś większą rolę, to wzrost zasięgu Binga o 1-2 procent nazwałbym sporym sukcesem – uważa Michał Herok, Managing Director SEOgroup.
- Choć można mieć wrażenie, że rola monopolisty rynku wyszukiwarek jest przyznana dla Google'a na stałe, to jednak wiele historycznych przykładów pokazuje, że każda firma działa w pewnym cyklu, po latach świetności następuje upadek. Google znakomicie wykorzystuje jednak swoją silną pozycję i skutecznie broni swoich dominujących udziałów w rynku – zauważa Maciej Woźniak z agencji whites.pl. - Wątpię jednak, by to akurat Microsoft mógł być firmą, która jest w stanie zdetronizować giganta z Mountain View.
Jeśli nie Microsoft, to kto?
Może więc ktoś inny? - Zadziwiającą jest dla mnie globalna dynamika wzrostowa wyszukiwarki DuckDuckGo. Polska nie jest wyjątkiem. Popularność DDG w ciągu roku wzrosła tu nawet czterokrotnie! - zauważa Andrzej Siniawski. - Główną zaletą tej wyszukiwarki dla użytkowników jest brak pozostawiania cookiesów. Nie ma tam też reklam. Przynajmniej na razie.
Ktoś z czytających te słowa używa Binga? Jeśli tak, to może nazywać się koneserem. - Z badań przeprowadzonych na różnych stronach internetowych wynika, że użytkownicy wchodzący na witryny z wyszukiwarki Bing są bardziej zaangażowanymi i lojalnymi internautami, generującymi wysoki współczynnik konwersji – mówi Bartłomiej Speth z agencji widzialni.pl.
Kolejna elitarną (przynajmniej jeśli chodzi o liczebność) grupą lubiącą Binga są osoby, które… nie lubią reklam. W ich blokowaniu Polska jest liderem.
- W Polsce Bing po prostu jeszcze nie serwuje reklam. System reklamowy Bing Ads „nie zna” polskiego, tzn. nie przepuszcza polskich znaków i nie ma opcji wyboru języka polskiego w opcjach kierowania – zauważa Andrzej Siniawski. - To może tłumaczyć ten wzrost liczby fanów Binga. Ale im szybciej będzie rósł zasięg tej wyszukiwarki, tym większą motywację będzie miał Microsoft, żeby jednak nauczyć Bing Ads polskiego, a co za tym idzie – serwować reklamy także w Polsce. Jeśli więc przejście na Bing jest ucieczką od reklam, to tylko tymczasową.
Znacznie ciekawiej temat prezentuje się w mobile'u, gdzie Google nie może już się czuć tak pewnie.
- Tu konkurencją nie są inne wyszukiwarki lecz raczej aplikacje mobilne - zauważa Michał Siejak z NuOrder. - Jakiś czas temu były CEO Google Eric Schmidt powiedział, że to wcale nie Bing czy Yahoo są największymi konkurentami Google'a. Mało kto wie, że w Stanach najgroźniejszy dla Google jest Amazon – zauważa Mateusz Rzetecki. - Według badania Forrester, w 2012 roku w USA już 39 proc. zakupów online rozpoczyna się od Amazona, dla porównania w przypadku Google jest to 11 proc.>>>
PEŁNY TEKST PRZECZYTASZ W RAPORCIE "MARKETING W WYSZUKIWARKACH"
POBIERZ [PDF]
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»