E-book: Software house dla e-commerce '2025. Raport z poradami dla małych i średnich firm

Jak wybrać software house do wdrożenia projektów e-commerce'owych? Jakie narzędzia technologiczne wspomogą sprzedaż internetową? Między innymi na te pytania odpowiadają eksperci w najnowszym e-booku redakcji Interaktywnie.com, który powstał we współpracy z naszymi Partnerami.

Pobierz ebook "E-book: Software house dla e-commerce '2025. Raport z poradami dla małych i średnich firm"

Wstęp do e-booka "Software house dla e-commerce '2025"

Możliwości technologiczne napędzają biznes

Rynek oprogramowania wspierającego sprzedaż w internecie osiągnął już poziom dojrzałości. Firmy mogą przebierać w możliwościach technologicznych. Nic więc dziwnego, że globalna wartość sprzedaży online przekroczyła w 2024 roku 6,3 biliona dolarów, a prognozy wskazują, że do 2027 roku osiągnie poziom 8,1 biliona dolarów. 
W samej Polsce handel elektroniczny rośnie w tempie przekraczającym 10% rocznie, a liczba sklepów internetowych systematycznie się zwiększa.
Ten rozwój wymusił powstanie zróżnicowanego ekosystemu rozwiązań usprawniających e-commerce. 
Dobrze to wiedzą firmy, które postanowiły zaprezentować w tym ebooku wiedzę swoich ekspertów oraz swoją ofertę: Holdapp, NuOrder, TBMS. 
Zapraszam do lektury i skorzystania z ich doświadczenia.
Naszemu opracowaniu patronują: WP.pl, Gazeta.pl i Money.pl.

Tomasz Bonek, redaktor naczelny Interaktywnie.com

 

Rozwiązania dla firm wdrażane przez software housy, wspierające e-commerce 

Równolegle z ewolucją modeli biznesowych obserwujemy także przemiany w samej architekturze platform e-commerce. Tradycyjne, monolityczne systemy, w których interfejs użytkownika, logika biznesowa i warstwa danych są ściśle ze sobą zintegrowane, wciąż znajdują swoje zastosowanie, szczególnie w firmach ceniących prostotę wdrożenia i zarządzania. Jednocześnie jednak coraz większą popularność zdobywa podejście headless, w którym frontend (warstwa prezentacji) jest całkowicie oddzielony od backendu (logiki biznesowej i zarządzania danymi). 

Według badań Gartner, do 2025 roku ponad 60% firm e-commerce będzie wykorzystywać w jakimś stopniu architekturę headless lub composable commerce.

Dzisiejsze firmy mogą wybierać spośród:

●    Gotowych rozwiązań SaaS (Software as a Service) – które idealnie sprawdzają się w mniejszych i średnich przedsiębiorstwach o stosunkowo standardowych potrzebach.
●    Elastycznych platform open source – pozwalających na głęboką customizację i pełną kontrolę nad kodem.
●    Zaawansowanych rozwiązań PaaS (Platform as a Service) – oferujących najlepsze cechy obu światów, łącząc gotową infrastrukturę z możliwościami dostosowania.

Ta różnorodność, choć z pozoru ułatwiająca decyzje, w rzeczywistości stawia przed przedsiębiorcami nowe wyzwanie: nie chodzi już o to, czy odpowiednie narzędzie istnieje, ale o to, jak je znaleźć i właściwie dopasować do specyfiki swojego biznesu.

Architektura umożliwia tworzenie spersonalizowanych, wielokanałowych doświadczeń zakupowych i sprawdza się idealnie w organizacjach stawiających na innowacyjność i elastyczność w prezentacji swoich produktów. Wybór między tymi podejściami - lub ich hybrydą - ma fundamentalne znaczenie dla przyszłego rozwoju sklepu internetowego.

Rosnąca złożoność rynku e-commerce widoczna jest także w statystykach dotyczących oczekiwań konsumentów i wymagań technologicznych:
●    73% klientów korzysta z wielu kanałów zakupowych podczas jednej ścieżki zakupowej – podaje Harvard Business Review.
●    80% konsumentów oczekuje spersonalizowanych doświadczeń zakupowych – pisze Epsilon Research.
●    Średnia liczba integracji w profesjonalnym sklepie internetowym wzrosła z 3-5 w 2020 roku do 8-12 w 2024 roku, obejmując systemy płatności, CRM, ERP, marketplace'y, narzędzia marketingowe i analityczne – podaje Digital Commerce 360, 2024.

Kluczem do sukcesu w tym złożonym ekosystemie technologicznym jest jednak nie tyle znajomość dostępnych opcji, co umiejętność wczesnego i precyzyjnego rozpoznania faktycznych potrzeb biznesowych. Zbyt często firmy popełniają błąd dostosowywania swoich procesów i strategii do ograniczeń wybranej platformy, zamiast odwrotnie, szukać rozwiązania, które naturalnie wspiera ich unikalne wymagania i plany rozwoju.

Decyzja o wyborze oprogramowania eCommerce powinna być poprzedzona dogłębną analizą nie tylko obecnych potrzeb, ale także przewidywanego wzrostu, specyfiki branży, złożoności oferty produktowej oraz planowanych integracji z innymi systemami. 

Kiedy warto rozważyć własne lub zaawansowane rozwiązanie?

●    Firmy o dużej skali i złożonej logistyce
Gdy sklep obsługuje dziesiątki tysięcy zamówień miesięcznie i zarządza wieloma magazynami, standardowe platformy szybko pokazują swoje ograniczenia. Typowym przykładem jest firma, która musi w czasie rzeczywistym obliczać dostępność produktów z uwzględnieniem stanów w kilku lokalizacjach, rezerwacji B2B i limitów dla konkretnych klientów. 
Gotowe rozwiązania SaaS często wymagają dodatkowych, kosztownych wtyczek, które spowalniają system i zwiększają ryzyko błędów. Zaawansowane platformy lub rozwiązania custom pozwalają zbudować logikę dokładnie dopasowaną do specyfiki operacji. W dłuższej perspektywie taka inwestycja eliminuje wąskie gardła, redukuje koszty operacyjne i poprawia doświadczenie klientów.

●    B2B z indywidualnymi cennikami i procesami
Sprzedaż B2B wymaga obsługi kontrahentów z indywidualnymi cennikami zależnymi od wolumenu, historii współpracy i wynegocjowanych rabatów. Do tego dochodzą limity kredytowe, odroczone terminy płatności, zarządzanie wieloma użytkownikami z jednej firmy oraz szczegółowa dokumentacja księgowa. Większość popularnych platform eCommerce powstała z myślą o B2C, a ich adaptacja wymaga drastycznych kompromisów lub kosztownej customizacji. Dedykowane rozwiązanie naturalnie obsługuje złożone struktury cenowe, workflow zatwierdzania zamówień i integrację z systemami ERP kontrahentów. To właśnie te specyficzne procesy decydują o tym, że standardowe platformy po prostu nie wystarczają.

●    Operacje multi-brand i multi-market
Prowadzenie kilku marek lub obsługa wielu rynków geograficznych to wyzwanie wykraczające poza możliwości podstawowych platform. Firma może zarządzać pięcioma sklepami dla różnych brandów, które dzielą wspólny magazyn, ale mają odmienne identyfikacje wizualne, strategie cenowe i grupy docelowe. Dodajmy obecność na rynkach w różnych krajach – każdy z lokalną walutą, specyficznymi metodami płatności i wymogami prawnymi. Standardowe funkcje multi-store często wymuszają duplikację treści, utrudniają centralne zarządzanie i komplikują raportowanie. Zaawansowane rozwiązanie umożliwia scentralizowaną architekturę z elastycznym zarządzaniem każdym punktem sprzedaży przy pełnej kontroli nad kosztami.

●    Wyrastanie z możliwości popularnych platform
Wielu przedsiębiorców zaczyna od gotowych rozwiązań SaaS, co jest rozsądne na początkowym etapie rozwoju. Problem pojawia się, gdy firma napotyka na ograniczenia, limit produktów w katalogu, brak zaawansowanego konfiguratora, niemożność integracji z branżowym ERP czy rosnące koszty transakcyjne. 

Symptomem konieczności zmiany są obejścia i "hacki", gdy zespół używa pięciu wtyczek dla jednej funkcjonalności lub wprowadzenie nowej kategorii wymaga tygodni pracy. W takiej sytuacji migracja na zaawansowaną platformę przestaje być luksusem, a staje się koniecznością biznesową. To inwestycja, która odblokowuje dalszy rozwój i pozwala w pełni wykorzystać potencjał rynkowy firmy.

Jak poprzez współpracę z software housem zadbać o kluczowe funkcjonalności i integracje?

Współczesny sklep internetowy to ekosystem wielu modułów, które można łączyć na różne sposoby. W architekturze monolitycznej wszystkie funkcjonalności są ściśle zintegrowane w jednym systemie, to ułatwia start, ale ogranicza rozwój i skalowanie.

Architektura modularna to podejście, gdzie funkcjonalności działają jako niezależne serwisy połączone przez API, co pozwala wymieniać komponenty bez wpływu na resztę systemu. Kluczowe jest zrozumienie, które elementy trzymać wewnątrz, a które wydzielić jako osobne usługi, ta decyzja wpływa na koszty i elastyczność przez lata.

Podstawowe komponenty to: silniki wyszukiwania z filtrami, systemy zarządzania produktami (PIM), bramki płatnicze, integracje z przewoźnikami oraz narzędzia CRM i marketing automation. 

Warstwa zaawansowana obejmuje konfiguratory produktów, systemy B2B z indywidualnymi cennikami, zarządzanie wieloma sklepami i integracje z marketplace'ami oraz ERP. Każdy moduł można zbudować samemu (pełna kontrola, wyższe koszty), kupić gotowe rozwiązanie (szybki start, abonament) lub zintegrować z usługą SaaS (najszybciej, opłaty cykliczne). Wybór zależy od skali i specyficznych wymagań, przy dużej skali inwestycja w rozwiązanie dedykowane zwraca się długoterminowo.

Największym błędem jest próba uruchomienia wszystkich modułów jednocześnie – rozsądna strategia to podejście fazowe. Pierwsza faza: podstawowy sklep z płatnościami i dostawą, kolejne etapy to integracja z ERP, zaawansowana wyszukiwarka, CRM, a później personalizacja i marketplace'y. Każda integracja to koszt wdrożenia plus regularne wydatki na utrzymanie i aktualizacje. Krytyczna jest selekcja i priorytetyzacja, lepiej mniej dobrze działających integracji niż ich nadmiar stwarzający ryzyko bezpieczeństwa i problemów z wydajnością.

Integracja z marketplace'ami – klucz do wzrostu sprzedaży, w której pomoże ci software house

Wśród wszystkich zewnętrznych integracji, połączenie z marketplace'ami zasługuje na szczególną uwagę ze względu na ich dominującą pozycję w ekosystemie e-commerce i bezpośredni wpływ na przychody.

W Polsce Allegro odpowiada za około 50% całego rynku e-commerce, obsługując rocznie ponad 20 milionów aktywnych kupujących. Dla porównania, nawet największe pojedyncze sklepy osiągają penetrację na poziomie kilku procent.
Obecność na tych platformach to jednak nie konkurencja z własnym sklepem, ale komplementarny kanał – firmy aktywne w obu kanałach osiągają średnio o 30-40% wyższe przychody – podaje E-commerce Foundation, 2024. Marketplace'y oferują też gotową infrastrukturę logistyczną, systemy płatności i zaufanie konsumentów, co obniża bariery wejścia na nowe rynki.
Sprzedaż wielokanałowa bez integracji systemów to krótka droga do chaosu, podwójna sprzedaż, rozbieżności cenowe i opóźnienia w realizacji to najczęstsze problemy. Profesjonalna integracja marketplace'ów z własnym sklepem i ERP pozwala na pełną synchronizację: aktualizacja magazynu odzwierciedla się wszędzie, zamówienia trafiają do jednego systemu, a ceny są dynamicznie dostosowywane. 

Sztuczna inteligencja w e-commerce - więcej niż chatboty

Gdy mówimy o AI w e-commerce, większość z nas myśli o chatbotach, ale prawdziwa wartość kryje się w algorytmach działających "pod spodem". Machine learning od lat napędza systemy rekomendacji produktowych, dynamiczne ustalanie cen, prognozowanie popytu czy wykrywanie fraudów płatniczych. To sprawdzone technologie, które nie wymagają najnowszych modeli językowych, ale przynoszą mierzalne rezultaty – sklepy z dobrymi rekomendacjami notują wzrost wartości koszyka o 10-30%.

Algorytmy AI optymalizują dziesiątki procesów bez angażowania najnowszych LLM-ów. Inteligentne wyszukiwarki wykorzystują NLP do rozumienia zapytań z błędami i synonimów, systemy wizyjne automatycznie tagują produkty na zdjęciach, predykcja churn rate identyfikuje klientów na skraju odejścia. Algorytmy optymalizacji dostaw planują trasy kurierów i przewidują najlepsze okna czasowe. Te funkcjonalności działają w tle, są dojrzałe technologicznie i dają realny ROI, nie wymagając zaawansowanych (i kosztownych) modeli generatywnej AI.

Najnowsze modele językowe sprawdzają się w automatycznym generowaniu opisów produktów, personalizacji treści marketingowych czy zaawansowanej analizie opinii klientów. Chatboty oparte na dużych modelach językowych potrafią prowadzić naturalne rozmowy, ale ich wartość jest największa w obsłudze złożonych zapytań B2B lub produktów wymagających doradztwa. Kluczem jest strategiczne podejście, zaczynać od sprawdzonych algorytmów ML (rekomendacje, personalizacja, fraud detection) dających szybki ROI, a potem eksperymentować z generatywną AI tam, gdzie tradycyjne metody nie wystarczają.

 

Pobierz ebook "E-book: Software house dla e-commerce '2025. Raport z poradami dla małych i średnich firm"