Co to jest (niby) „friendly vending” ? [wideo]

Maszyny vendingowe mogą być bardzo opłacalnym biznesem, pod warunkiem że automaty będą ustawione w miejscach często odwiedzanych przez ludzi. Jednak i to nie gwarantuje sukcesu. Dlatego skutecznie rozwijany jest friendly vending. Wideomania – maszyny vendingowe, których nie spotkasz w Polsce Przyjazny vending to nic innego jak przyjazny dla klienta sposób wyboru, prezentacji, podania, a także [...]

Maszyny vendingowe mogą być bardzo opłacalnym biznesem, pod warunkiem że automaty będą ustawione w miejscach często odwiedzanych przez ludzi. Jednak i to nie gwarantuje sukcesu. Dlatego skutecznie rozwijany jest friendly vending.

Wideomania – maszyny vendingowe, których nie spotkasz w Polsce

Przyjazny vending to nic innego jak przyjazny dla klienta sposób wyboru, prezentacji, podania, a także płacenia za wybrany produkt. Prosty przykład: wyobraźcie sobie, że macie do wyboru dwa automaty sprzedające kanapki. Jeden z nich przedstawia znajdujące się w nim produkty wyłącznie na średnio czytelnych rysunkach, zaś drugi prezentuje swoja ofertę zza wielkiej, dodatkowo podświetlonej witryny. Wybór automatu w takim przypadku jest oczywisty.

Jednak w marketingu można znaleźć „dziurę w całym”. Na filmie poniżej możecie obejrzeć sposób działania nowej maszyny vendingowej. Klient, korzystając z automatu, może wskazać palcem produkt, który właśnie wybrał. Cóż to niby za nowość, prawda? Nie chodzi jednak o klasyczne przyciśnięcie guzika, ale położenie dłoni tuż przed komorą z ulubionym napojem. Wydawać by się mogło, że to żadna różnica, a jednak…

Uśmiechnij się, a dostaniesz loda

O dziwo, maszynki z takimi fast foodami czy napojami uwsteczniają nie technologię, czy marketing, ale nas jako ludzi. Oczywiście samo wybieranie produktu wygląda dość banalnie, ale zauważcie, że producenci chcą nas zniechęcić do czytania jakichkolwiek informacji o ich produktach. Poza tym taka prezentacja puszki z napojem ma wywołać serie złudzeń.

Po pierwsze, wydaje się, jakby można ją było wziąć ot tak bez zapłaty. Po drugie, jeśli nawet nie jesteśmy spragnieni, to istnieje większe prawdopodobieństwo, że kupimy chociażby Fantę, dlatego, że jest perfekcyjnie zaprezentowana jako produkt. Producenci w ten sposób grają na naszych pierwotnych instynktach. Taka technika zwie się właśnie „przyjaznym vendingiem”. Smacznego!

Źródło: gadzetomania.pl

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"