Zobacz, inne formy i rozwiązania.
W 2014 roku zewsząd można było usłyszeć głosy: „content is king”! A skoro wszyscy już to wiemy, zajmijmy się zdywersyfikowaniem i uatrakcyjnieniem naszych działań w tym zakresie.
Według raportu „Content Marketing Survey 2013” najczęstszymi formami content marketingu stosowanymi przez marketerów ciągle są artykuły, wpisy publikowane na blogu, treści w social mediach i newslettery.
Ale przecież content marketing to nie tylko tekst, a cała gama przeróżnych działań, które poprzez treść - ale także i formę - mogą przekazywać informacje o marce. Forma także jest komunikatem! Marka będzie przecież różnie postrzegana w zależności od tego, czy prowadzi firmowy blog, czy organizuje wirtualne szkole szkolenia.
Content marketing znacznie wykracza poza działania online. W zasadzie, jako marketing treści możemy określić wszelkie działania komunikacyjne, które przynoszą odbiorcy korzyści, a dla marki stanowią dodatkową metodę promocji. Tuż obok uwielbianego przez wszystkich słowa pisanego, treść często wyrażana jest w sposób graficzny jako obrazki i zdjęcia, ale także nagrania wideo.
Content marketing nie musi być jednak widoczny gołym okiem. Może bowiem przybrać formę audiobookó, podcastów czy audycji radiowych. Treść może być dostarczana poprzez gry albo aplikacje mobilne.
Jeśli jednak jesteśmy zdeterminowani, by treść wyrażać w formie tekstowej, spróbujmy zrobić to inaczej niż poprzez posty na blogu i w social media. Zbiór tekstów można publikować jako magazyn albo książkę.
Co wstawić w ramy?
Gdy już mamy wybrane ramy dla naszych działań, wybierzmy kilka typów contentu, które zróżnicują treść i sprawią, że będzie ona atrakcyjniejsza dla odbiorcy.
Jeśli naszym celem jest edukacja odbiorcy, naturalnym wyborem będą treści definiujące, wprowadzające w temat, zawierające podstawowe informacje, wskazówki, przewodniki i poradniki typu DIY albo „jak to się robi”. Jeśli sami nie mamy wystarczająco dużo wiedzy, możemy przeprowadzić wywiad albo wykorzystać wypowiedzi ekspertów.
Chcąc natomiast wyrosnąć na eksperta w swojej branży, warto zająć się opisem trendów, analizą wyników badań, zestawieniami i rekomendacjami. Możemy dokonywać recenzji, przeglądów rozwiązań, wyrażać własne opinie i tworzyć rankingi. Tego rodzaju treści zawsze wzbudzają ciekawość, a niekiedy i kontrowersje, zapewniając zwiększone zainteresowanie.
Możemy też wykorzystać content marketing bezpośrednio do komunikacji z klientami, odpowiadając na często pojawiające się pytania bądź te, które znajdziemy podczas analizowania danych z Google Analytics.
Jeśli już koniecznie chcemy pisać o sobie, wykorzystajmy referencje (byle prawdziwe, rzeczywiście napisane przez klienta!) albo pochwalmy się doświadczeniami ze współpracy z klientami w formie case study.
Tworzymy dla odbiorcy, nie dla siebie
Forma podawanych treści stanowi tylko jeden z elementów strategii content marketingowej. Dopiero gdy mamy określony cel działań i główną oś tematyczną treści, które będziemy tworzyć, możemy podjąć decyzję, czy będziemy produkować filmy, czy też skupimy się na aplikacjach i webinariach. Nie można zapominać też o ograniczeniach, jakimi mogą być dla nas budżet lub... umiejętności. Na samym końcu wybieramy platformy komunikacji i kanały dystrybucji - a nie, jak wciąż często się zdarza, na samym początku.
Warto również sprawdzić, jakie działania content marketingowe podejmuje konkurencja, i próbować robić to samo, ale lepiej, bądź starać się wyróżnić przez specjalizację w niezagospodarowanym dotychczas typie treści.
A na koniec najważniejsze - content ma angażować tak, by odbiorca z rozkoszą sięgał po kolejny kęs, a nawet prosił o dokładkę. Zbyt często zapominamy, że tworzymy treści dla odbiorcy, a nie dla siebie.
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Dziękuję bardzo i serwuję dokładkę.Ostatnio zetknęłam się z ciekawym rozwiązaniem treści audio w serwisie streamingowym WiMP. Magazyn Glamour opublikował tam playlistę, która mogła stanowić uzupełnienie lektury ich tekstów, ale także być wartościową treścią samą w sobie.Nieźle radzi sobie Lidl, który wykorzystuje wizerunek i przepisy Pascala Brodnickiego i Karola Okrasy w sklepowych ulotkach, filmach i tekstach na stronie www, a także w wydanej książce kucharskiej.Tworzenie własnych magazynów to często domena centrów handlowych, czy poszczególnych marek (np. H&M). Dobry magazyn wydaje moim zdaniem operator komórkowy Play.Treści wideo idealnie nadają się na tworzenie poradników. Ostatnio nieźle radzi sobie z tym marka Avon, która tworzy mnóstwo filmów tutorialowych (i nie tylko) na youtube'owym kanale MakeupTV. To świetny krok, jeśli pomyślimy o modelu biznesowym tej marki i barierach przed zakupem, jakie mogą mieć klientki.Content obrazkowy sprawdza się natomiast przy aranżacjach z wykorzystaniem produktu - mistrzem w tej kategorii jest chyba IKEA.Specjalnie podaję przykłady z naszego podwórka, bo i u nas są marki, które potrafią tworzyć świetny content :)
dobry tekst, aż chce się kolejny kęs...Może autorka ma jakieś przykłady na dokładkę?