Klienci inwestują już nawet do 50 proc. budżetu w działania wizerunkowe w Internecie - informują agencje PR. I wiedzą co robią! PR-owcy zapewniają, że dzięki komunikacji online można dotrzeć nawet do odbiorcy, którego w sieci… nie ma.
Mejle, SMS-y, marketing w wyszukiwarkach - popularne narzędzia, ale też bardzo skuteczne elementy marketingu politycznego. Mimo to, nie są one w pełni wykorzystywane przez naszych rodzimych polityków. A warto podkreślić, że podczas niedzieli wyborczej w 2007 roku wysłano o 4,5 mln SMS-ów więcej niż w "zwykłe" niedziele.
Podstawą relacji między klientami a markami jest współcześnie zaufanie. Zaufanie to kapitał, który firma żmudnie buduje przez długi okres, a potem nieustannie go pielęgnuje. Jedną z dróg pozyskiwania zaufania klientów może być założenie bloga eksperckiego.
Co daje firmie korzystanie z profesjonalnych agencji e-PR? Jakich usług możemy od nich oczekiwać, ile będziemy na nie potrzebować pieniędzy i jak mierzyć ich skuteczność? Sprawdzimy to w najnowszym raporcie Interaktywnie.com.
W ubiegłym roku polski rynek usług public relations zaczął odrabiać straty po tąpnięciu w kryzysowym, 2009 roku. Jednak dopiero w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy - jeśli wierzyć prognozom specjalistów z International Communications Consultancy Organisation, zrzeszającej agencje i krajowe organizacje zajmujące się rynkiem PR - mamy szanse powrócić do poziomów z rekordowego, 2008 roku.
Sprawdzanie, co o marce piszą internauci, pozwala szybko zareagować na zbliżający się kryzys wizerunkowy. Ale nie tylko.