W liście otwartym punktują słabości proponowanych rozwiązań.
O wsparcie w tej sprawie zwrócili się także do premiera Mateusza Morawieckiego.
Zdaniem wikipedystów zagrozi ona funkcjonowaniu Wikipedii.
Jego propozycje różnią się od propozycji KE.
Temat wróci jednak we wrześniu.
Jej zdaniem posłowi ulegli presji.
Tak zdecydowała Unia.