Marki na Faceooku. Z nimi się nie chcemy przyjaźnić

Firmy nie mają szans z rodziną i przyjaciółmi, bo zwykle są bez twarzy. "Lubimy" je wyjątkowo rzadko.

Marki na portalu Zuckerberga generują najmniejszy odsetek wszystkich kliknięć tego przycisku - to obecnie jedynie dziewięć procent. Użytkownicy Facebooka zdecydowanie bardziej wolą lubić posty, nowe fotografie lub komentarze (16 procent) i materiały wideo (12 procent). Najbardziej popularne przyczyny like'owania to wyrażenie swojego poparcia lub entuzjazmu (po 28 procent), wynika z badań na które powołuje się eMarketer.

- Konkurencja z rodziną lub przyjaciółmi na Facebooku jest wyjątkowo trudna – w przeciwieństwie do nich, firmy są właściwie bez twarzy. Użytkownicy social media nie szukają przyjaźni z markami, potrzebują raczej odpowiedzi na podstawowe pytania, pomoc lub wiadomości o promocjach – czytamy na stronie eMarketer.

Dlaczego lubimy strony marek? Najczęstszą przyczyną jest wcześniejszy zakup produktu - internauci w ten sposób wyrażają swoje zadowolenie z jakości usług. Prawie 30 procent ankietowanych przyznało się, że po prostu wcześniej usłyszało dobrą opinię o firmie.

Czytaj też: Na Facebooku lubimy, bo chcemy zniżek

Badania na które powołuje się eMarketer poszerzają wiedzę w tym zakresie. Wcześniej ośrodek badań IMAS stwierdził, że główną przyczyną jest chęć skorzystania z promocji - tę odpowiedź zaznaczyło 44 procent ankietowanych. Więcej niż 12 procent badanych również przyznało, że lubi więcej niż 11 firm.

Wielu z nich po pewnym czasie jednak rezygnuje ze swojej deklaracji. Główny powód to brak dalszego zainteresowania firmą, jednak aż 21 procent ankietowanych wskazało, że denerwowały ich zbyt częste posty na tablicy.

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"