Blisko połowa badanych darzy ograniczonym zaufaniem firmy i instytucje, które zbierają dane swoich klientów.
Aż 95 proc. badanych deklaruje, że podczas robienia zakupów lub podejmowania decyzji o wyborze usługi zwraca uwagę na to, czy wymaga się od nich podania danych osobowych. Blisko połowa z nich ma negatywny stosunek do ich udostępniania instytucjom lub firmom, a 83 proc. przynajmniej raz zrezygnowało ze skorzystania z usługi po zapoznaniu się z warunkami przetwarzania danych osobowych.
Ta niechęć może być związana z faktem, że ponad połowa internautów (58 proc.) spotkała się z nieodpowiednim w ich odczuciu wykorzystaniem własnych danych. Jak wynika z raportu firmy doradczej Deloitte „Ochrona danych osobowych oczami polskich konsumentów” zaledwie 16 proc. badanych otrzymało kiedykolwiek informację o naruszeniu poufności ich personaliów. Tymczasem dokładnie za rok, 25 maja 2018 r. zaczną obowiązywać przepisy unijnego rozporządzenia RODO, które znacznie utrudnią firmom zbieranie danych osobowych oraz zrewolucjonizują ich przechowywanie i przetwarzanie.
Blisko połowa Polaków (46 proc.) ma negatywny stosunek do udostępniania danych osobowych instytucjom lub firmom i stara się ograniczać je do absolutnego minimum. Ponad dwie piąte ankietowanych (43 proc.) dzieli się nimi niechętnie, nawet gdy w zamian oferowana jest im jakaś korzyść w postaci nagrody, bonu, rabatu czy wartościowej treści. Tylko co piąta osoba wykazuje pozytywny stosunek do dzielenia się swoimi danymi. Jak wynika z badania Deloitte, wraz z wiekiem i poziomem wykształcenia sceptyczna postawa względem dzielenia się swoimi danymi wzrasta.
Dane udostępniane i źle wykorzystane
Niemal każdy ankietowany (95 proc.) podczas robienia zakupów lub podejmowania decyzji o wyborze usługi zwraca uwagę na to, czy wymaga się od niego podania danych osobowych. Podając je, najbardziej obawiamy się natarczywego dzwonienia telemarketerów (55 proc.) oraz tego, że ktoś się pod nas podszyje (50 proc.). Blisko połowa badanych darzy ograniczonym zaufaniem firmy i instytucje, które zbierają dane osobowe swoich klientów – 45 proc. sądzi, że firmy potrzebują tych danych po to, by następnie je sprzedać.
W trakcie ostatniego miesiąca większość Polaków przynajmniej raz spotkała się z prośbą podania swoich danych osobowych (81 proc.) – czy to podczas zakupów, czy też innych czynności takich jak: korzystanie z aplikacji, gier lub pobieranie plików. Taką zgodę, przynajmniej raz, wyraziło siedmiu na dziesięciu internautów (69 proc.). Respondenci zostali także zapytani, czy kiedykolwiek padli ofiarą nieodpowiedniego w ich odczuciu wykorzystania swoich danych. Twierdząco odpowiedziało aż 58 proc., przy czym szczególnie niepokojący wydaje się fakt, że aż jedna trzecia (34 proc.) doświadczyła tego co najmniej kilkukrotnie. Nie dziwi więc, że aż 83 proc. respondentów przynajmniej raz podjęło decyzję o rezygnacji ze skorzystania z usługi po zapoznaniu się z warunkami przetwarzania danych osobowych lub po zorientowaniu się, że usługa będzie związana z prezentowaniem spersonalizowanej oferty handlowej.
RODO – sprzymierzeniec praw konsumentów?
Raport Deloitte pokazuje, że polscy konsumenci bardzo selektywnie podchodzą do udostępniania danych osobowych podmiotom zewnętrznym, a ich świadomość w tym zakresie jest wysoka. W walce o ochronę danych osobowych, mieszkańcy UE, dokładnie za rok, zyskają poważnego sprzymierzeńca w postaci unijnych przepisów. Od 25 maja 2018 r. zacznie obowiązywać Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych (tzw. RODO). Rozporządzenie to dotyczy wszystkich, którzy przetwarzają dane osobowe w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą. RODO rozszerza zakres obowiązków podmiotów przetwarzających dane, ale też wyposaża osoby fizyczne i organy nadzorujące w skuteczne narzędzia reagowania w sytuacji naruszenia rozporządzenia. Kary administracyjne nałożone na skutek złamania przepisów rozporządzenia mogą wynieść do 20 mln euro lub w przypadku przedsiębiorców do 4 proc. całkowitego rocznego światowego obrotu z poprzedniego roku obrotowego.
Raport Deloitte wskazuje, że połowa internautów ma za sobą nie tylko doświadczenie związane z udostępnianiem swoich danych osobowych, ale również z wystąpieniem do firmy o usunięcie ich z jej baz. Co trzeci respondent (34 proc.) deklaruje, że co najmniej raz podjął aktywne działanie w celu uzyskania informacji na temat posiadanych przez podmiot komercyjny danych osobowych na jego temat. Zdecydowana większość internautów nie posiada jednak takich doświadczeń (66 proc.). Tymczasem w krajach Europy Zachodniej takie żądania są popularne i stanowią dla przetwarzających bardzo duże obciążenie.
Niekontrolowany wyciek danych
W ocenie większości respondentów (60 proc.) informacje o celach przetwarzania i inne informacje podawane przez firmy przy zbieraniu danych osobowych są z reguły przejrzyste i zrozumiałe. Niemniej dla wielu osób ich zrozumienie stanowi spore wyzwanie.
- RODO wymaga, aby wszelkie komunikaty związane z przetwarzaniem były przedstawione w zwięzłej, przejrzystej, zrozumiałej i łatwo dostępnej formie. Niespełnienie tych kryteriów może prowadzić na przykład do bezskuteczności zebranych zgód i konieczności usunięcia zgromadzonych danych – wyjaśnia Maciej Marek.
Użytkownicy internetu są jednogłośni, co do oczekiwań względem firm, którym zdarzyłby się wyciek danych osobowych części jej klientów – uważają, że nie powinny ukrywać tej informacji. Różnią się natomiast odnośnie tego, kto powinien być informowany o takiej sytuacji – najwięcej osób opowiada się za tym, by informacja ta była powszechna (44 proc.), a 35 proc. jest zdania, że taka informacja powinna trafić tylko do klientów. Zaledwie 16 proc. badanych zostało kiedykolwiek zawiadomione o naruszeniu poufności (np. w wyniku włamania, wycieku) ich danych osobowych.
- To niewiele, zważywszy na nałożony przez RODO obowiązek informowania organu nadzoru o naruszeniu, nie później niż w ciągu 72 godzin po stwierdzeniu naruszenia. Zawiadomienie to z reguły będzie musiało zostać skierowane również do osoby, której dane dotyczą. Oznacza to w praktyce konieczność wprowadzenia przez firmy procedury zgłaszania incydentów – mówi Agata Jankowska-Galińska, Senior Managing Associate, radca prawny w kancelarii Deloitte Legal.
O BADANIU |
Badanie zostało przeprowadzone na przełomie kwietnia i maja 2017 roku przez Kantar Public na zlecenie Deloitte na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1000 Polaków w wieku 15-60 lat. Były to wywiady on-line (CAWI). |
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»