Grzegorz Hajdarowicz jest pierwszym polskim wydawcą, który zdecydował się na tak radykalny krok. Dostęp do serwisu na tydzień kosztuje 3,69 złotych. Branża jest jednak sceptyczna - przedsiębiorca nie będzie drugim Murdochem.
Kolejny wydawca będzie miał już przetartą ścieżkę. Przekrój zgarnie szersze grono czytelników, ale też najwięcej krytyki. Póki co, nie jest w stanie zapewnić odbiorcy wyjątkowo ekskluzywnej treści, której nie serwują w internecie inne tygodniki opinii.
Spółka Gremi Media, należąca do przedsiębiorcy, odkupiła od funduszu Mecom spółkę zależną Mecom Poland Holdings. Wartość transakcji to 80 milionów złotych.
Tygodnik od kilku miesięcy każe sobie płacić za dostęp do internetowej wersji. Wciąż jednak nie chce ujawnić jak wygląda sprzedaż. Czy jest tak źle, że wstyd się przyznać?
Hajdarowicz zamknie część serwisów "Rz" i wprowadzi opłaty. Prenumeratorzy dziennika dostaną hasła za darmo. Zmiany pojawią się od nowego roku.
Na początku marca Grzegorz Hajdarowicz zdecydował się na zmiany na stronie internetowej Przekroju. Witryna pokazuje więcej. Teraz zmienia się również strona Sukcesu. Można nieodpłatnie przeczytać artykuły.