Koniec szkolnego klimatu w Naszej Klasie? Nowa strona logowania

Nową stronę logowania największej polskiej społecznościówki eksperci oceniają na plus. Pierwszy raz Nasza Klasa na bieżąco uprzedzała użytkowników o planowanych zmianach.

Nowa strona logowania do Naszej Klasy to zmiana zapowiadana od dłuższego czasu. Pierwszy raz użytkownicy dowiadywali się o planach zmian, zanim te zostały wprowadzone. To swego rodzaju novum w NK.pl - wystarczy wspomnieć choćby Śledzika czy zmianę layoutu - użytkownicy stawiani byli przed faktem dokonanym i mogli jedynie wyrazić swoje opinie, z reguły negatywne.

Tym razem serwis poszedł nieco inną drogą i szeroko komunikował planowane zmiany. Do użytkowników wysyłane były wiadomości z informacją o nowej stronie logowania, udostępniane były screeny ze wstępnymi projektami, dużo wcześniej można było się wypowiedzieć na temat zmian. Fakt ten docenili zarówno użytkownicy, jak i specjaliści.

- Twórcom zależało przede wszystkim na uproszczeniu i odchudzeniu strony, a wybrany ostatecznie projekt był wcześniej poddany testom użyteczności i skonsultowany z losowo wybraną grupą użytkowników, takie podejście jest jak najbardziej słuszne - ocenia Teresa Bartoszewicz, usability consultant w agencji UseLab. - Należy zdecydowanie docenić, że projekty były badane i konsultowane z użytkownikami, a zmiana była zapowiadana, zarówno w mediach jak i na samym portalu, dzięki tym działaniom opinie na forach, (co rzadkie) są w większości pozytywne.

Nowa strona logowania NK.pl to wynik kilkutygodniowych testów wśród użytkowników. Badanie użyteczności nowych layoutów strony logowania i rejestracji przeprowadziła agencja Symetria. Stosowane techniki to eyetracking i IDI.

Przeczytaj opinie ekspertów na kolejnych stronach.

Norbert Kilen, prezes, Think Kong

Uważam tę zmianę za dobre posunięcie.  Ma ona jednak wiele wymiarów. Szczególny jest jednak ten wizerunkowy. NK od dawna, systematycznie próbuje zbliżyć się coraz bardziej do Facebooka, rozszerzając swoją funkcjonalność o kolejne elementy.

Patrząc z pewnego dystansu dostrzegamy  wyraźnie, jak bardzo amerykański serwis magnetyzuje i inspiruje wyobraźnię twórców NK. Po zmianie nazwy i typografii, dodaniu nowych funkcjonalności, przyszła w końcu kolej na przemianę strony logowania. Facebook w przeciwieństwie od NK zawsze stawiał jednak na minimalizm, umiejscawiając w centrum przede wszystkim użytkownika.

NK od zawsze sprawiała z kolei wrażenie, że bardzo chce oczarować wszystkich liczbą funkcji, wykrzyczeć wszystko w pierwszym kontakcie. User był na dalszym planie. Taka była też wcześniejsza strona logowania – mapa, imponujące liczby, reklamowe boksy. Słowem: bardzo przegadana. Teraz przyszedł czas na śmiałe cięcie. Widać, że bardzo zmieniły się priorytety serwisu. I cele, bo „szkolne” korzenie serwisu są już praktycznie niewidoczne.

Z wizerunkowego punktu widzenia myślę, że dokonana zmiana to zdecydowanie dobry ruch we właściwym kierunku.

Jeśli chodzi o funkcjonalność, nie biorąc zupełnie pod uwagę kwestii podobieństw, zmiany także są na lepsze. Z ekranu zniknęły niepotrzebne elementy. Podziały, struktura strony stały się bardzo czytelne. Naprawdę trudno zarzucić coś temu projektowi. Finalny werdykt wydadzą jednak użytkownicy. Zajrzałem dziś na NK, żeby przekonać się osobiście jak komentują zmiany. Ogólnie pozytywnie. Wierzę, że jest to także zasługa sposobu wdrożenia zmiany. NK poradziła sobie z tym bardzo zgrabnie konsultując projekt z użytkownikami, przedstawiając kilka pomysłów. Lubię to!

Teresa Bartoszewicz, usability consultant, UseLab

Zacznijmy od pierwszego wrażenia: zgodnie z zapowiedziami strona została odchudzona ze wszystkich funkcjonalności, poza tymi służącymi do wejścia do portalu. Taki kierunek zmian jest dobry, jednak mam wrażenie, że wcale nie przydało to stronie lekkości – ciemna kolorystyka oraz box reklamowy, w którym pojawiają się reklamy Google’a sprawia, że całość jest dość toporna. Zmiany na stronie ujawniają także, że portal systematycznie odchodzi od skojarzeń związanych ze szkolną „klasą” – zniknęła wyszukiwarka szkół, a nowym użytkownikom Nasza Klasa promowana jest tylko jako „miejsce spotkań”. W wyniku odchudzenia strony z pozostałych funkcjonalności, boxy logowania i rejestracji są obecnie bardzo dobrze widoczne, niepokoi tylko wygląd przycisku „Zaloguj”, który sprawia wrażenie nieaktywnego.

Ponieważ nie jestem częstą użytkowniczką portalu Nasza Klasa nowa strona logowania dała mi okazję do przetestowania użyteczności wszystkich dostępnych z jej poziomu funkcjonalności, czyli: przypominania hasła, rejestracji, aktywacji i logowania.

Zacznijmy od odzyskiwania hasła - tutaj natrafiłam na pierwszą przeszkodę - do odzyskania hasła potrzebny jest adres e-mail oraz data urodzenia, obie te dane są mi teoretycznie dobrze znane, jednak data urodzenia, jaką wpisałam kiedyś jako własną, była datą zmyśloną, której już oczywiście nie pamiętam – w przypadku portali społecznościowych taka sytuacja może być dość częsta, więc do odzyskiwania haseł lepiej stosować inne dane.

Porażka na linii odzyskiwania hasła zachęciła mnie do założenia nowego konta w portalu - formularz rejestracji na bieżąco sprawdza i dobrze komunikuje poprawność wprowadzanych danych, gorzej rozwiązano jednak komunikowanie błędów – opis błędu pojawia się bowiem poniżej formularza i może zostać przeoczony, dodatkowo w przypadku podania „zajętego” adresu e-mail użytkownik otrzymuje taką informację dopiero po przejściu całego formularza – może to rodzić frustrację i zniechęcać do kolejnych prób.

Po przejściu formularza nowy użytkownik natrafia także na trudny moment konieczności zapoznania się z długim regulaminem i wyrażenia aż pięciu zgód związanych z wykorzystywaniem jego danych. Nie będę zagłębiać się tutaj w kwestie związane z prawem i marketingiem, niewątpliwie jednak taka ilość odstrasza, być może część zgód nie musi być obowiązkowa lub może zostać podpisana przy okazji korzystania z konkretnej części portalu, a nie w ogóle.

Wracając do strony logowania: dobrze widoczna jest informacja, że logowanie jest „szyfrowane i bezpieczne”, a w przypadku problemów z aktywacją konta użytkownik otrzymuje możliwość powtórnego przesłania linka aktywacyjnego oraz informację aby szukać wiadomości także w folderze spam – to zdecydowane plusy nowej strony. Z kolei minusem jest brak odnośnika do rejestracji na ekranie, który pojawia się po nieudanym logowaniu, takie rozwiązanie nie uwzględnia faktu, że nowi użytkownicy wciąż mają w zwyczaju podejmowanie prób sforsowania strony logowaniem bez uprzedniej procedury rejestracji.

Podsumowując: doceniam fakt, że zmiany dokonano z dużym namysłem, podjęto wysiłek odpowiedniego zakomunikowania zmiany, a użyteczność nowej strony była (jak twierdzą twórcy portalu) gruntownie badana. Nie wiem nic o szczegółach badań, ale jeśli testy wykazały, że użytkownicy nie natrafiają na problemy związane z użytecznością poszczególnych funkcji to dobrze. Ja sugerowałabym przyjrzenie się jeszcze formularzom.

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"