Mężczyźni wydają więcej na elektronikę, kobiety na kulturę.
Dzięki aplikacji można mieć o jedną trzecią wyższe przychody niż ze mobilnej strony.
By zachęcić klienta, żeby wrócił do porzuconego koszyka, trzeba coś o nim wiedzieć.
Sprawdza IAB Europe.
Rynek e-commerce rośnie, ale wyzwania, które mu towarzyszą - także. W sieci nie da się już konkurować wyłącznie ceną, bo klienci coraz bardziej zwracają uwagę na aspekty takie jak użyteczność strony, sposób realizacji zamówienia, dostępne formy płatności, czas dostawy, a nawet - obsługę posprzedażową. Jak zatem dbać o doświadczenie klienta? O tym piszemy w najnowszym raporcie Interaktywnie.com.
Aplikacje mobilne sklepów to sprawa niszowa, ale i tak przyczółek swój zdobyła tu portugalska sieć.
Użytkownicy smartfonów generują już około 5 Petabajtów danych dziennie.
Jest nowy raport: "M-commerce. Kupuję mobilnie".
Tylko jedną na cztery wykorzystuje na co dzień.
Liczba sprzedaży m-commerce w Polsce prawie podwoiła się w ciągu roku.
Wciąż niedoścignione pozostaje Allegro.
Czy Allegro doła utrzymać pozycję?
Smartfonizacja wprost przekłada się na rosnące nakłady na reklamę adresowaną urządzeniom mobilnym oraz na m-commerce.
Serwis chce promować zakupy w kanale mobilnym.
Wśród firm, które potwierdziły udział znajdą się m.in.: GetResponse i SMSAPI.
Przeceny sięgające 50% zdarzają się naprawdę rzadko.
Specjalnie dla Interaktywnie.com pisze Kristina Walcker-Mayer z Zalando.
Warto wziąć to pod uwagę planując kampanie.
Szefowie serwisu chcą, by korzystało się z niego tak samo na urządzeniach mobilnych, jak i desktopowych.