Polskie serwisy VOD nie chcą słyszeć o ograniczeniach reklamy i faworyzowaniu YouTube. Tymczasem KRRiT twierdzi, że nowe przepisy nie dotkną ich na tyle drastycznie.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji rozważa, czy nie zabronić nadawcom polecania na antenie swoich stron na Facebooku. Pretekstem do rozmów była skarga jednego ze słuchaczy Polskiego Radia.
Konieczność rejestracji w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji wszystkich przedsiębiorców umieszczających wideo w internecie oraz inne osoby na tym zarabiające, uderzy przede wszystkim w startupy.
Polskie serwisy z wideo będą się przenosić za granicę, bo przez nową ustawę medialną nie będzie możliwe racjonalne prowadzenie biznesu w kraju. Przedsiębiorcy mają pretensje do rządu, że ten przegłosował absurdalne zapisy bez mrugnięcia okiem.
Po interwencji Donalda Tuska senatorowie zdecydowali się przesunąć debatę nad nowelizacją ustawy audiowizualnej na czwartek. W ekspresowym tempie będą jeszcze sprawdzane kontrowersyjne zapisy i - być może - zostaną usunięte z ustawy.
Sporne zapisy dotyczące internetu zostaną jeszcze raz przedyskutowane. Bogdan Zdrojewski zapowiedział wprowadzenie kilkudziesięciu poprawek.
Polskie Radio i TVP muszą ograniczyć promowanie na antenie własnych stron w portalach społecznościowych.
Zwroty typu "Znajdź nas na Facebooku" czy "Jesteśmy na Twitterze" będą musiały być zastąpione bezpodmiotowymi zdaniami, jak choćby "Znajdź nas na portalach społecznościowych".
Wejdą nowe zasady uiszczania abonamentu. Jan Dworak straszy Krajowym Rejestrem Długu dla niepłacących.
Uruchomionych zostało już ponad 400 urządzeń, które w trybie online, zarówno stacjonarnie jak i mobilnie, zbierają dane z konsumpcji telewizji, radia i internetu. Panel będzie rozbudowywany o kolejnych panelistów wyposażonych w inne urządzenia wykorzystujące nowe, pojawiające się technologie. Czy to zagrożenie dla Megapanelu, Gemiusa i PBI?
Według zapisów przyjętej właśnie Karty Ochrony Dzieci w Reklamie, przekazy marketingowe, których odbiorcami są dzieci, "nie mogą zawierać między innymi treści lub scen podważających autorytet rodziców czy opiekunów, bądź treści dyskryminujących ze względu na status materialny, czy też zawierających podteksty seksualne". Karta określa również sposób, w jaki powinni być traktowani małoletni aktorzy w procesie produkcji reklam i jakich sytuacji należy unikać w trosce o ich bezpieczeństwo. Co dokładnie to oznacza, tego rada nie określiła.